Re: agregat + ups + komputer

Autor: Michal Bien <mbien_at_uw.edu.pl.invalid>
Data: Sat 17 Feb 2007 - 19:45:15 MET
Message-ID: <er7mia$srd$1@mx1.internetia.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Bartek wrote:

>> Sprzedawcy mowili ze bedzie ok.

        Sprzedawcy często obiecają gruszki na wierzbie
- albo by coś wcisnąć albo brakuje im wiedzy.

> Podlacz bez upsa...

        Błyskotliwe. To po co zawracać sobie tym głowę?
Przecież agregat ma zbyt długi czas rozruchu/reakcji by zdążył
zadziałać - system zaliczy reset, a przecież chodzi właśnie o jego
nieprzerwaną pracę. Zresztą pewnie 99 na 100 zaników napięcia nie
wymaga zaangażowania agregatu - trwają one od ułamków do kilkunastu
sekund, maks. kilku minut. Agregat przydaje się przy "kataklizmach"
typu zerwanie linii przez wichurę. Jak ktoś nie mieszka na odludziu
to się to praktycznie nie zdarza - linie wysokiego napięcia mają stale
czyszczone przecinki, a od trafo dla miasta kable idą pod ziemią więc
przerwy zazwyczaj są krótkie-techniczne do diagnostyki-podłączeń.

-- 
Pozdrawiam, Michal Bien
mailto:mbien@mail.uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938
JID: mbien@jabberpl.org
Received on Sat Feb 17 19:50:09 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 17 Feb 2007 - 19:51:15 MET