Zakładając że masz porządny dysk to pewnie ma MTBF (średni czas między
awariami) nawet i z milion godzin . Milion godzin to 114 lat. Więc jeśli
masz go już 6 lat, zostało ci tylko 108 do pierwszej awarii. Do rozsypania
pewnie trochę więcej... :)))
Zawsze lubiłem statystykę - jest taka prosta i przejrzysta :)
No chyba że wolisz bardziej przyziemny parametr typu czas życia produktu czy
jak to zwał - który przeważnie producenci wyceniają na 5-7 lat dla dysków
twardych - to wtedy niestety dysk rokuje lepiej i skończy już lada rok.
Zawsze możesz się podeprzeć liczbą cykli start/stop. Myślę że bardzo szybko
osiągnięsz ponad którą producenci podają :) (okolice 50 000) Włącz sobie
zatrzymywanie dysku po 1 minucie nieaktywności :)
Oczywiście pozostają metody sprzętowe - typu kopanie obudowy w momencie gdy
dysk czyta i zapisuje. To na pewno najszybsza metoda - wiele szybsza niż
czekanie :)
(patrz wytrzymałość dysku na wstrząsy w stanie spoczynku i w stanie pracy)
-- jim Co 2 bity -> http://www.2bity.info <- to nie jeden - komputerowe nowinkiReceived on Mon Feb 5 21:00:09 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 05 Feb 2007 - 21:51:05 MET