Użytkownik "Radosław Sokół" <Radoslaw.Sokol@polsl.pl> napisał w wiadomości
news:eps9c9$c5f$3@polsl.pl...
> Nie, nie mogę. Czytałem to kiedyś i ponieważ nie jest
> nieprawdopodobne, traktuję to jako prawdopodobne. Nawet
> jeżeli nie jest, to zaśmiecenie sobie płuc takim świństwem
> nie będzie zdrowe ani przyjemne.
>
> --
> |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
> | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
> | | Administrator, Politechnika Śląska |
> \................... Microsoft MVP ......................../
Miło że się odezwałeś. Spieszę wyjaśnić, że toner nie jest rakotwórczy ani
nie jest podejrzewany o kancerogenność.
A przeczytać mogłeś np. w CHIP-ie:
http://www.chip.pl/arts/archiwum/n/printversion/printversion_25991.html
Poza wpadką z podaniem przez autora Tomasza Hrycuniaka nieprawdziwej
informacji o właściwościach tonera artykuł jest OK i na pewno wyjaśni wiele
spraw założycielowi wątku o regeneracji kartridży z tonerem.
Pytając o źródło "sensacji" miałem na myśli źródło wiarygodne np. publikację
IARC lub MSDS producenta toneru.
CHIP jest w tej materii źródłem zdecydowanie niewiarygodnym, wręcz
dezinformującym (stwierdzam to z pełną świadomością i nie obawiam się
ewentualnego procesu Vogel Burda Communications Sp. z o.o.).
Nb. próbowałem wytknąć to wysyłając wczoraj maila do redakcji, jednak ich
serwer pocztowy odrzucał maile nie znajdując konta pocztowego z oficjalnej
strony CHIP-a.
Oczywiście masz rację, że wdychanie pylistego tonera nie jest obojętne dla
zdrowia, jednak gdyby toner był rakotwórczy, to zapewniam cię, że nie byłby
dopuszczony do obrotu - ergo drukował byś prawdopodobnie na igłówce lub
plujce.
pozdrawiam
Received on Thu Feb 1 16:35:08 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 01 Feb 2007 - 16:51:02 MET