Deep inside the Matrix, convinced that Tue, 23 May 2006 18:17:23 +0200
is the real date, Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl> has written
something quite wise. But (s)he wasn`t the one.
>Tomasz Holdowanski napisał(a):
>
>> Kiedys byly karty i soft umozliwiajace zgrywanie danych na magnetowid
>> :) Oczywiscie takze bez sensu :)
>
>Nie do końca... Taśma VHS ma już odpowiednią charakterystykę, żeby
>pokusić się o użycie magnetowidu w roli streamera. O ile mnie pamięć nie
>myli, to w ten sposób można było zapisać około 40MB, a to wcale nie tak
>mało w czasach, gdy nie było nagrywarek CD...
Oczywiscie, w czasach gdy wiekszosc piecow miala dwa flopy (5.25'',
3,5'' to luksus byl :))) a niektore tylko dyski MFM 20 mega, takie cos
mialo sens. Wtedy wszystko ponad standardowe "640 kilo co to mialo
wszystkim wystarczyc", Herculesa i flopa kosztowalo tyle co dobra
zbroja i dwie wsie, wiec ludzie kombinowali jak mogli :)
>Słyszałem kiedyś o kolesiu, który w ten sposób archiwizował swoje ważne
>dane, jednak pewnego dnia żona wzięła "pustą" kasetę, żeby nagrać swój
>ulubiony serial. :P
Przezyla? :) Ja tez pare takich historyjek mam, moze osobny watek sie
zrobi...
>Na kasecie magnetofonowej można zapisać co najwyżej piski podobne do
>modemowych i właśnie w ten sposób zapisywano dane na ośmiobitowcach. Nie
>wiem, czy dało się wcisnąć więcej niż 500 KB. :)
Z turbo dawalo sie wcisnac wiecej :) Ech, zlote czasy ataryny
(czekanie 40 minut na wgranie Pharaoh`s Curse :)))), komoda i zachwyt
nad ABC Turbo :) Zaczynam rozumiec ludzi kolekcjonujacych osmiobitowce
:)
Pozdrawiam,
Mordazy.
Odpowiadajac USUN-TO. z mojego adresu.
ZAWSZE JEST JESZCZE NADZIEJA
NA OGOLNOSWIATOWY KATAKLIZM.
Received on Fri May 26 00:15:05 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 26 May 2006 - 00:51:13 MET DST