Re: Płyta główna - grzeje się tranzystor

Autor: Piotr Wolski <volus_at_no_spam.post.pl>
Data: Thu 13 Oct 2005 - 14:33:49 MET DST
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Message-ID: <434e53fd$1@news.home.net.pl>

>
> czy jesteś pewien że się "odlutował"? czy po prostu zobaczyłeś jedną
> wystającą nóżkę i go na chama wlutowałeś gdzie popdadło? płyta Ci nie
> działała przed lutowaniem?

Przecież napisał że płyta nie działała bo się odlutował ten tranzystor, a jak go przylutował to ruszyła tylko się strasznie grzeje ten jeden element.

Moim zdaniem należy założyć mu radiator wg wszelkich prawideł czyli z pasta termoprzewodzącą itp. Na pewno mu to nie zaszkodzi a może pomóc. Z drugiej strony takie elementy często są przystosowane do pracy w dużych temperaturach, a że tranzystor to stosunkowo prosty element nie bardzo ma się co w nim zepsuć.
Ale skoro się aż odlutował to musiał osiągnąć ze 300 - 400 stopni (o ile dobrze pamiętam taka jest temperatura topnienia lutu) Chociaż teraz przy metodach montażu powierzchniowego może ktoś opracował jakiś zimny sposób łączenia i wystarczy powyżej 150C żeby się rozłaziło.
Pozdrawiam
Volus
 
Received on Thu Oct 13 14:45:24 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 13 Oct 2005 - 14:51:07 MET DST