niechcaco spalilem router :-(

Autor: allerune <pisz_at_na.gg>
Data: Wed 20 Jul 2005 - 01:05:04 MET DST
Message-ID: <dbk0um$fk3$1@news.dialog.net.pl>

Witam

Dzisiaj po malym przemeblowaniu podlaczylem niechcaco wtyczke zasilajaca
modem DSL do routerka ASMAX, ktory zaczal jakos dziwnie mrugac, wtedy
odlaczylem napiecie i zorientowalem sie ze jest 15V zamiast 9. Router po
podlaczeniu normalnego zasilania nie podniosl juz sie, zadna dioda sie nie
pali. Czy jest szansa ze uwzglednia mi to w ramach gwarancji, co najlepiej
powiedziec w serwisie? Jesli nie to czy naprawa jest mozliwa/kosztowna?

--
allerune
Received on Wed Jul 20 01:10:17 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 20 Jul 2005 - 01:51:14 MET DST