Re: To jest k... PECH

Autor: T.N. <xyzxyz_at_gazeta.pl>
Data: Mon 11 Jul 2005 - 18:41:50 MET DST
Message-ID: <dau7ge$csa$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

W artykule <datlk1$sso$1@theone.laczpol.net.pl> lev@k napisal(a):

>> Od czego tak mogło
>> się stać.
>
> Od "nowości" - taka technologia. Jak Ci przeszkadzają odbicia (jak np.
> kiedys mi) pozostaje jedynie modernizacja sprzętu na LCD..

Właściwie to nawet nie przeszkadza, chciałem się upewnić, czy czegoś
nie popsułem. Może trochę spanikowałem na początku, ale to głównie
dlatego, że przeczytałem w archiwum posty kilku osób, które faktycznie
zdarły powłoki środkami fellowes. Teraz jedynym problemem zostaje
tylko usunięcie tej warstwy kleju, która jeszcze częściowo pozostala,
a od płynu do okien raczej nie zejdzie. I tu kompletnie nie wiem co
zrobić, bo pomysł ze spirytusem wydaje mi się jednak dość ryzykowny.
A monitory LCD to w ogóle nie mają odbić?

T.N.
Received on Mon Jul 11 18:45:14 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 11 Jul 2005 - 18:51:10 MET DST