Autor: Przemek Czerkas (p.r.z.e.m.e.k.c._at_.p.o.c.z.t.a..o.n.e.t..p.l)
Data: Thu 11 Dec 2003 - 18:52:26 MET
Publicon napisał:
> Witajcie,
>
> Sprawa zacząła się od blue screena w W2k, gdzie pojawił się komunikat w
> stylu KERNEL_STACK_INPAGE_ERROR... potem pomaga tylko sprzętowy reset... i
> bios dysku nie widzi... 2-3 próby i nic.. Power OFF/ON - znalazł. Odpalam
> jakąś grę i w menu coś się zaczyna kaszanić - dźwięk zaczyna chrupać,
> pojawia się jakieś okienku procesu eksplorer.exe, w którym zamiast
> komunikatu jest sieczka, a jedyne poprawnie zapisane słowo to "aby"
> (prawdopodobnie chodziło o "aby zakończyć"). Pomaga tylko reset, dysku w
> biosie nie widać. kolejne próby - i nic. Wyłanczam kompa i zmieniam
> ustawienia na slave. Uruchamiam - znalazł. Kopiuję wszystkie ważne dane na
> inny dysk i zapuszczam Seagate Disk Tool, wszystkie dokładne testy.
> Znalazł błędy w strukturze plików (ale to wynika prawdopodobnie z błędów
> spowodowanych przez reset - dokładne badanie fizycznej struktury dysku
> niczego nie wykazało)... i nic więcej. Przestawiam go na mastera i próbuję
> kilka razy sprawdzić znajdowanie w biosie - zawsze znajduje. Teraz piszę
> maila i działa.
>
> Sprzęt to: Duron 850, Shuttle AK31 3.1, Seagate ST320423 (20G), pamięć 128
> DDR Nanya. Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale kilkanaście godzin przed
> incydentem (m.in. w nocy) komp był w stanie uśpienia - pamięć była
> zasilana. No i pytanie - co się dzieje ? Ma to jakiś związek ze stanem
> podtrzymania pamięci ... czy psuje się elektronika.. ? Jakieś inne
> możliwości ?
>
> Publicon
Dysk w kieszeni? Pasek podmieniałeś? Spróbuj
http://panterasoft.com/download/hhealth.exe - monitoruje status SMART (może
wymagać włączenia w biosie), potrafi przewidzieć uszkodzenia dysku
-- Pozdr. Przemek $cd /pub If you want a Microsoft product that doesn't suck, $more beer wait for the day they make vacuum cleaners.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:54:10 MET DST