Autor: Publicon (publicon_at_[usun_to)
Data: Thu 11 Dec 2003 - 18:06:35 MET
Witajcie,
Sprawa zacząła się od blue screena w W2k, gdzie pojawił się komunikat w
stylu KERNEL_STACK_INPAGE_ERROR... potem pomaga tylko sprzętowy reset... i
bios dysku nie widzi... 2-3 próby i nic.. Power OFF/ON - znalazł. Odpalam
jakąś grę i w menu coś się zaczyna kaszanić - dźwięk zaczyna chrupać,
pojawia się jakieś okienku procesu eksplorer.exe, w którym zamiast
komunikatu jest sieczka, a jedyne poprawnie zapisane słowo to "aby"
(prawdopodobnie chodziło o "aby zakończyć"). Pomaga tylko reset, dysku w
biosie nie widać. kolejne próby - i nic. Wyłanczam kompa i zmieniam
ustawienia na slave. Uruchamiam - znalazł. Kopiuję wszystkie ważne dane na
inny dysk i zapuszczam Seagate Disk Tool, wszystkie dokładne testy. Znalazł
błędy w strukturze plików (ale to wynika prawdopodobnie z błędów
spowodowanych przez reset - dokładne badanie fizycznej struktury dysku
niczego nie wykazało)... i nic więcej. Przestawiam go na mastera i próbuję
kilka razy sprawdzić znajdowanie w biosie - zawsze znajduje. Teraz piszę
maila i działa.
Sprzęt to: Duron 850, Shuttle AK31 3.1, Seagate ST320423 (20G), pamięć 128
DDR Nanya. Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale kilkanaście godzin przed
incydentem (m.in. w nocy) komp był w stanie uśpienia - pamięć była zasilana.
No i pytanie - co się dzieje ? Ma to jakiś związek ze stanem podtrzymania
pamięci ... czy psuje się elektronika.. ? Jakieś inne możliwości ?
Publicon
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:54:10 MET DST