Autor: PhoeniX (phoenix81_at_free.pnet.pl)
Data: Tue 25 Nov 2003 - 23:15:51 MET
Użytkownik "Janek Kusiak"
> I co ciekawe mimo ze komputer był wyłączony, rano padnięty zasilacz był
> gorący (ok 50-55 C). Tak jakby w kompie, pomimo wyłączenia, zasilacz dalej
> dawał duży prąd a nie było chłodzenia (bo wiatrak przecież się nie
kręcił).
Zasilacze ATX działają cały czas nawet przy wyłaczonym kompie. Tyle tylko że
w znacznie mniejszym stopniu bo podają jedynie 5V.
> Był to nowy (4 tyg.) zasilacz Chieftec 420W z APVC. Miesiąc wcześniej w
tym
> samym kompie padł mi zasilacz Enlight 350W (wtedy w czasie pracy).
> Czy ktoś z szanownych grupowiczów spotkał się takim problemem lub ktoś
> biegły w elektryce może mi pomóc w wyjaśnieniu CO MOŻE BYĆ PRZYCZYNĄ tej
> (tych) awarii.
Jeśli to już drugi i to w dodatku markowy zasilacz który padł to winowajcą
musi być albo coś u ciebie w kompie albo w instalacji elektrycznej.
Może warto by było zainwestować w dobrego UPS'a bo nie wyrobisz
na same zasilacze :)
-- Pozdrawia: PhoeniX GG:830328
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:44:22 MET DST