Re: K7VZA z czkawką :)

Autor: Robert Szczygiel (RobTM_at_fake.addr.ess)
Data: Wed 12 Nov 2003 - 09:56:39 MET


Speedy wrote:
> Dzieki za sugestie ale to chyba nie to. Sprawdzilem, wiatrak kreci sie
> leciutko, od dmuchniecia. I wpiety jest dobrze, w CPU FAN. Nawet wpialem go
> na próbe w PWR FAN :) ale niczego to nie zmienilo, takie same objawy.
> Jeden gosc mi jeszcze podpowiedzial ze to moze byc uszkodzony zasilacz (ale
> i tak nie mam na razie innego zeby podmienic na probe), moglby rzeczywiscie
> takie objawy dac? BTW czy on nie jest za slaby? 250 W ...

Tu nie o to chodzi. K7VZA ma domyślnie włączone zabezpieczenie na
wentylator, które wyłącza zasilanie jeżeli jego prędkość obrotowa
spadnie poniżej pewej wartości. Przykładowo płyta zachowuje się tak jak
opisałes dla wiatraka który normalnie kręci się z 2400 obr/min - i
jeżeli masz taki wiatrak, to musisz zabezpieczenie w biosie wyłączyć.
(żeby to zrobić, to musisz oczywiście na chwilę przypiąć jakiś szybszy
wiatrak).

RobTM:)

-- 
My signature has gone to Florida.
#### http://2510074626/~szczygie ####


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:39:35 MET DST