Re: NTFS I FAT32 ??

Autor: Grzegorz Mazur (news2_at_gregu.cjb.net.nospam)
Data: Sat 01 Nov 2003 - 04:25:08 MET


Eneuel Leszek wrote:
>> ...który jest tak samo (a dokładniej mniej - o tym za chwilę) śmiertelny
>> dla NTFS jak dla FATxx...
>
> Nie twierdzę, że NTFS jest jakoś gorszy od FATxx. :)
> Prawdę mówiąc, gdy przed wielu laty dowiedziałem się,
> jak wygląda FAT -- byłem pewny, że mnie ominie
> ,,przyjemność" zabawy z tym czymś. Jednak się pomyliłem. :)

Heh... Cały DOS to był wynalazek diabła :D No i te "zaawansowane"
technologie wieku późniejszego... Łezka się w oku kręci... FAT16, FAT32,
LFN... To były czasy zmian ;D

> Przy okazji: naraz==jednocześnie. :) (nie na raz, ale naraz)

Mea culpa... Za słownik się brać trza... A tu żadnego w pobliżu :(

> Natomiast zupełnie bezbronny jestem w przypadku ataku wirusowego itp., :)
> chyba że (mimo wirusa) uda mi się odpalić Windows, :) co jest raczej
> prawdopodobne, bo mogę ten komputer odpalać z dwóch WME, jednego WXP
> i (być może) W98SE. :) Być może, bo jak dotąd czasmi W98SE psuje mi
> partycje. :)
>
> W życiu byłem infekowany trzy razy: raz gdy pracowałem na Fizyce (około
> roku 1990), raz na początku 1999 (Happy, czy jak mu tam) i raz przed
> tygodniem. :)

No tak, z tym jest problem... Przydałby się jakiś skaner antywirusowy co to
potrafi bootować z CD i czytać różne systemy plikowe... No ale nie w tym
rzecz - lepiej mieć dobrego antywirusa w tle, często "apdejtowanego" itd.
itp. niż potem się biedzić...

Ja się nie bawię - robię kopię dokumentów na innym HDD regularnie, więc jak
się trafi jakiś mały disaster to mogę sobie reinstalkę strzelić :) Ale na
razie nie zdarzyło mi się...

Pozdroofka!

G.M.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:36:50 MET DST