Re: przepraszamy za USTERKI

Autor: seba (seba_at_wd.wroc.pl)
Data: Tue 07 Oct 2003 - 12:08:00 MET DST


Użytkownik belbo napisał:

> wiesz.. jak przychodzisz do kobiety i ona mówi ze przestała jej nagle
> działać drukarka.. to chyba nie spodziewasz sie ze ktos port od łyty
> odłączył i wyłączył go w biosie.
> ja bym sie nie spodziewał.:)

A ja już się nauczyłem.
Kumpel: "Komp mi nie rusza"
ja: "A co robiłeś?"
K: "nic"
j: "ok, zobacze"
j (po 10 minutach patrzenia): "na pewno nic?"
k: "no tylko wiatraczek na procesorze czyściłem"
j: "czyli coś robiłeś. A jak ty tam podszedłeś? Przecież tu nie ma dojścia?"
k: "no procesor wyciągnąłem"
I w tym momencie naciśnięcie P II na slot1 daje śliczne KLIK.

Ludzie myślą, że ktoś na nich nakrzyczy jak powiedzą, że coś grzebali. I
w ten sposób lecą roboczogodziny :-)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:24:00 MET DST