Autor: peterphk (peterphk.no-fq.spam_at_wp.pl)
Data: Thu 28 Aug 2003 - 12:31:19 MET DST
> Moze na poczatek dwa slowa wstepu. Chce postawic u siebie komputer, ktory
> pelnilby role router'ka. Zapewnialby dostep do Internetu dla mojej domowej
> sieci.
> Planuje, aby byla to maszyna klasy Pentium. Tak wiec skladac sie bedzie z
> elementow liczacych juz sobie po kilka lat. Istotne jest dla mnie, aby
> zazpewnic jak najmniejsza awaryjnosc. Wiadomo, ze ten komp ma pracowac
24h,
> trzy-szesc-piec w roku :)
> No wiec jak tu dobrac elementy, aby za chwile cos mi sie nie posulo?
sprawdzone elementy raczej sie nie psuja:)
sprawdzone - takie ktore juz dzialaja kilka lat
> Jesli chodzi o procesor to juz sie kiedys pytalem na grupie. Ustalilismy,
> ze nawet poczciwe 486 beda jeszcze dlugo pracowac.
> Podobnie chyba wyglada sprawa z pamieciami, czy moze nie...?
> A jak to jest np. z plyta glowna? Jaki ma sredni czas bezawaryjnej pracy?
5
> lat? 10 lat? Moze wiecej...?
plyta glowna to sama elektronika wiec czas jej bezawaryjnego dzialania
bedzie podobny do procesora i pamieci ...
> No i twardy dysk... Z tym to sa chyba najwieksze problemy - przynajmniej
ja
> mam :p
> Czy sa w ogole twarde dyski w pelni sprawne, ktore licza sobie po np. 5
> lat?
mam u siebie w routerze taki ktory ma 9 lat i nie ma zadnych BAD'ow:)
> Czy warto w ogole inwestowac w uzywane twarde dyski?
tak jezeli sa sprawne ...
> Pozatym zasilanie... Wiem, ze wiekszosc zasilaczy dostepna dzisiaj na
rynku
> to badziewny shit. Malo jest "ciezkiego" sprzetu ;) A jak to jest ze
> starszym sprzetem? Moze podobnie jak z dyskami, nie warto inwestowac w
> uzywane?
stare zasilacze AT, szczegolnie te z bardziej firmowych sprzetow praktycznie
sie nie psuly ...
sam uzywalem takiego ktory mial 10 lat i nic mu nie bylo ...
> Mozna kupic stare firmowe - nie skladaki - komputery Compaq, Siemens itp.
> Czy za marka stoi jakosc?
przewaznie tak:)))
> Ten moj nowy Pentium chcialbym, aby pochodzil co najmniej ze kilka lata :p
> Przyznam, ze najwieksze obawy co do awaryjnosci mam do zasilacza i
twardego
> dysku. Z reszta chyba nie bede mial problemow...
> Za wszelkie wartosciowe uwagi z gory dziekuje.
> Michal
Co do starych zasilaczy AT to nie masz sie czego obawiac. Psuly sie one
bardzo zadko ... poza tym czemu niby mialby sie zepsuc taki zasilacz, jezeli
max. moc to 200W a pobierane bylo 40W ...
Ze starymi dyskami twardymi to jest tak, ze jezeli nie maja BAD'ow i przy
skanowaniu dysku nie widac zeby gdzies sie zatrzymywaly to powinny chodzic
jeszcze troche czasu ...
BTW: wcale nie musisz kupowac dysku twardego bo mozna postawic freesco,
ktore do pracy potrzebuje jedynie stacji dyskow ...
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:03:18 MET DST