Autor: Artur Czeczko (art_at_eno.one.pl)
Data: Tue 26 Aug 2003 - 10:34:55 MET DST
Użytkownik "Shaman" <mynews_at_space.pl.usunto> napisał w wiadomości
news:bif38h$hnq$1_at_news.telbank.pl...
>
> nie tyle o marketing co o to żeby zająć procentowo jak największą część
> rynku.. jeden chce tańszy i wolniejszy procek a inny woli zapłacić więcej
> nawet jeśli mu taka moc obliczeniowa nie jest potrzebna.. każdemu trzeba
> dostarczyć to co chce.. a przeciez nie opłaci się produkowac 10 różnych
> procków..
Chyba od zawsze tak było, że procki o różnej częstotliwości
pochodziły z tej samej linii produkcyjnej: robi się takie procki
i potem się je testuje. Większość od razu jest do wyrzucenia
(ciekawe, gdzie oni wyrzucają te procki ;->>>), potem
resztę oznacza się jako wolniejsze lub szybsze, w zależności
od tego, jak wypadną te testy.
Natomiast jeśli procek chodzi bez problemów na większej
częstotliwości to czy nie opłacałoby się bardziej jednak go sprzedawać
jako szybszy procek i ewentualnie ogólnie obniżyć ceny na procki?
Pozdrawiam,
Artur
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:02:21 MET DST