Autor: ponadtuzin (ponadtuzin_at_nie_spamuj.o2.pl)
Data: Tue 19 Aug 2003 - 12:53:44 MET DST
Witam!
Kupiłem sobie płytę gówną do Pentium 2 450MHz, a jest to Elpina M729 na
Alladin Pro 2. Gość nie wie czy działa (nie miał proca), a cena atrakcyjna
(jak coś to zwrot). I jest problem. Włożyłem proca, ustawiłem zworki,
włożyłem grafe, podłączyłem zasilanie, odpalam, a tu nic. Jedynie wiatrak na
procu się kręci. Żadnych beep, monitor nic nie wyświetla, lipa. Po wyjęciu
grafy też nie pika, diody na klawiaturze przy odpaleniu zaświecają się i
gasną, wsio zachowuje się tak samo bez względu czy jest grafa czy nie, czy
jest proc, czy jest wyjęty. Bateryjka
była kiepska to wymiłem na dobrą, ale to nie to. Proca nie jestem na 100%
pewnie - wprawdze go wieczorem, reszta wydaję się być ok. Gdyby BIOS był
walnięty to tak by działo? Coż mogę jeszcze zrobić, żeby ożywić sprzęt,
zanim go zwrócę?
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:59:07 MET DST