Autor: T.M.F. (tfrancuz_at_nospam.mp.pl)
Data: Mon 04 Aug 2003 - 13:55:25 MET DST
> ogladalem sobie jakis filmik gdy nagle... mama zawolala mnie na obiad :-) no
> to ja pauze i na dol. wracam po okolo 20 min i czuje jakis smrodek
> spalenizny czy czegos podobnego. zadnego dymu. wchodze do pokoju, patrze na
> ekran (mam w trayu SpeedFana co mi temp pokazuje) a tam 117 st. Celsjusza.
> komp wisi. ekran zamrozony. no to ja go odruchowo za wtyczke z tylu i z
> pradu wylaczam. dodam ze _wszystkie_wiatraki_sie_krecily_ . dotykam
> radiatora no i sie poparzylem. poczekalem chwile ostudzilem go i juz
> chcialem sie zabierac za zdejmowanie radiatora aby ocenic straty (szczeze
> myslalem ze bede mial fajny breloczek na klucze) ale se mysle: a co mi
> szkodzi go wlaczyc. no i poszedl. przez 20 min. obserwowalem temp -
> normalna - tzn ok 57. pozniej wzialem sie za inne testy procka - CPU
> Stability Test i tez nic powaznego sie nie dzialo.
> przyznam ze prawie zawalu nie dostalem, bo ja bez kompa to jak bez reki.
> przed cala historia bylo wszystko w porzadku tzn obroty wiatraka,
> temperatura, zadnych aplikacji procesorozernych. nie mam pojecia co sie
> moglo stac.
>
> Wiece moze co moglo byc przyczyna takiego zachowania? ktos mial cos
> podobnego?
>
Masz zwolniony coolerek? Jak? na rezystorze?
Obstawiam, ze sie chwilowo zatrzymal.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:53:57 MET DST