Autor: Marco (notrue_at_interia.pl)
Data: Tue 22 Jul 2003 - 10:19:13 MET DST
Użytkownik <kemota12_at_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:432d.00002652.3f1ce08f_at_newsgate.onet.pl...
> Jako, że czesto musze zmieniac twarde dyski w moim komputerze sa one
montowanem
> szybko i wisza na samych kablach. Tak było i tym razem. Niestety
przypadkowo
> lekko poruszyłem dyskiem, komputer sie zresetował, a po ponownym
uruchomieniu
> okazało sie ze partycja (FAT32) jeste niewykrywana przez system
(pozostałe 2 w
> NTFS sa wykrywane i z nimi jest wszystko OK). windows (xp) prosi mnie
o
> sformatowanie tej partycji, lecz tam znajduja sie wszystkie moje
projekty
> graficzne, strony i programy i nie moge sobie pozwolic na utrate tych
danych.
> Co powiniene zrobic..czy sformatowac ja i odzyskiwac jakims softem czy
moze da
> rade jakos inaczej?
Odpowiedzi raczej nie znam, ale ja kiedyś w podobnej sytuacji trąciłem
dysk kumpla i speaker zapiszczał, komputer się zawiesił, a po restarcie
okazało się, że z 800MB ( tak, tak - to była pojemność tego dysku, a
ja miałem wtedy 210MB :-) ) zrobiło się ok 400 MB i niestety już bez
powrotu.
A tak w Twojej sprawie to wydaje mi się, że takie sztuczki z formatem i
potem unformatem to raczej nie przejdą, bo dysk uszkodziłeś
prawdopodobnie fizycznie, tzn. podejrzewam, że głowica uderzyła w
talerze i je porysowała - przy prędkości 7200 obr/min zarysowania mogą
być duże). Ale podkreślam, że to są tylko moje przypuszczenia - nie
jestem pewien.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:46:19 MET DST