Re: Co to jest, do czego to - Active PFC w zasilaczach ?

Autor: Paweł Paroń (pawelp_at_freeland.lublin.pl)
Data: Wed 02 Jul 2003 - 23:52:04 MET DST


In article <bdvhs0$42i$1_at_news.onet.pl>, urszula wrote:

> gdy zasilacz wytwarza i stabilizuje napięcie (np 12V oraz 5V) pobiera
> energię z sieci, może pobrać więcej lub mniej, jeśli jest lepszy. raczej nie
> jest to tak jak w przypadku żarówek energo oszczęgnych, gdzie 4zastępują
> 1zwykłą, ale sprawność energetyczna zasilacza (czyli jeśli się nie mylę
> Power Factor Correction) wynosząca np 90% oznacza, że 90%mocy pobieranej
> dostarczane jest na stronę wtórną, a 10%jest marnowane(praca zasilacza oraz
> wydzielanie ciepła).
> IMHO im większa wartość PFC tym lepiej.

Chyba niezupełnie chodzi tu o sprawność. Z opisów w sieci, np. tutaj
http://www.vicr.com/support/apps-info/pdf/an1_active-pfc.pdf wynika, że
chodzi przede wszystkim o "synchronizację" pobieranego prądu z napięciem na
wejściu, celem zlikwidowania nieparzystych harmonicznych, a to, o ile dobrze
pamiętam ze szkoły, m.in. pozwala dokładniej zmierzyć zużycie energii. Czyli
nie "skorzystasz" na przesunięciu w fazie prądu i napięcia, licznik wszystko
zliczy jak należy. Jednocześnie w sieci zasilającej będzie mniej zakłóceń.
Ale czy to zwiększa sprawność, chyba nie bardzo, bo ta korekcja jest robiona
gdzieś na wejściu, w okolicy przetwornicy i prostownika, a tam straty nie są
duże, największe straty są po stronie niskiego napięcia. Można to sprawdzić
choćby palcem (tylko ostrożnie), elementy po stronie "wysokiego napięcia"
nie grzeją się za bardzo, niezależnie czy zasilacz ma PFC, czy nie.

Paweł



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:39:02 MET DST