Re: R9100 - kwestia zasilaczy - czy aby nie przesadzona?

Autor: Przemek (brak_at_bhj.pl)
Data: Sat 21 Jun 2003 - 15:43:20 MET DST


Użytkownik "Marcin" <marcell21_at_interia.pl> napisał w wiadomości
news:bd1hnb$8bv$1_at_nemesis.news.tpi.pl...
>

> Nie bądź śmieszny. Mnie jako klienta nie obchodzi kondycja finansowa
sklepu
> ani gdzie to się serwisuje. Kodeks handlowy wyznacza termin (gwarancja
> również), po tym czasie po prostu można podać sklep do sądu i żądać zwrotu
> kasy.

A powinna cie obchodzic.Niestety u nas jest tak ze klient chcac cos kupic
bierze telefon i obdzwania cale miasto pytajac o cene i ewentualne rabaty -
potem kupuje tam gdzie jest najtaniej. I wszystko jest dobrze dopoki cos sie
nie
zepsuje - bo wtedy zaczynaja sie posty na grupe : "co robic komputer sie
zepsul
a sklep w ktorym go kupilem juz nie istnieje" albo "kupilem dysk ktory
zepsul sie po poltora roku , sklep dal tylko rok gwarancji choc wytworca
dawal trzy lata - co robic? "

pzdr



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:29:50 MET DST