Autor: Marek Szopinski (marek1967_at_interia.pl)
Data: Sat 15 Mar 2003 - 16:24:50 MET
Ale ja właśnie napisałem, że najgorsze w zasilaczach jest to, co jest trudno
"mierzalne" czyli od czasu do czasu pojawiająca się szpila przy chwilowym
przeciążeniu zasilacza. Miernik tego nie zauważy, a komp uwiśnie. Ponadto
Codegen produkuje wiele zasilaczy. Mój kosztował nie 50zł lecz 150zł i jest
jednym z tańszych Codegenów (są i za 500zł w przeliczeniu).
W ofercie są nawet zasilacze z buforowaniem (automatyczne odłączanie
uszkodzonego zasilacza i zastępowanie go innym). Te za 50zł są mi obce i nie
będę się wypowiadał na ich temat. Nie krytykuj czegoś jeśli nie masz
dostatecznej wiedzy na ten temat. Wierzę, że masz typowo polskie
doświadczenie z tymi zasilaczami - spotykasz je w obudowach, które sprzedają
się u nas - czyli najtańszymi. Pewnie dlatego tak mówisz. Jednakże nie
możesz na tej podstawie przekreślać całego profilu produkcji Codegen'a.
Ja wcale nie twierdzę, że Codegen robi najlepsze zasilacze i że Asus do g...
Napisałem, że mi się nie udało posiadać stabilnego Asusa (od 3 ostatnich lat
konkretnie). Może to mój pech choć w jednym przypadku Intel oficjalnie
ogłosił, że spaprał chipset stosowany w Asusach (chyba seria CUV4X czy coś
takiego) i oddawali forsę posiadaczom tych płyt. Ja też się załapałem.
Co do zasilacza to napisałem też, że kupię sobie inny bo faktycznie mój
egzemplarz może szwankować przy większych poborach mocy. Taka sytuacja może
mieć miejsce przy większym zegarze na pamięciach, choć szczerze mówiąc jest
to mało prawdopodobne.
Marek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:39:20 MET DST