Re: Athlon czy Celeron ???

Autor: Marcin Wojtczuk (fastviper_at_poczta.onet.pl)
Data: Wed 08 Jan 2003 - 22:36:41 MET


begin baZyl quotation:
> Dyskusja toczy sie dalej po niewłaściwych torach...

Ale jest porzyteczna.

>> Nie. Rozsiewasz ploty, wspierając Intela. Siejesz zwątpienie, nie mające
>> podstaw ani w teorii ani w praktyce.
> Skąd możesz wiedzieć. Tu się akurat mylisz, bo praktykę mam. Gorzej pewnie z
> teorią. ;)

Wygłaszanie kategorycznych twierdzeń, że AMD gorsze od Intela _sugeruje_
brak takiego przygotowania. Nie dowodzi.
 
>> To mogłeś napisać, że 'nie wiesz' a nie autorytarnym tonem 'ja tam nie
>> słyszałem...'.
> Gdybym w jakikolwiek sposób chciałbym to zaakcentować to zmieniłbym krój
> pisma. To nie był autorytarny ton. Ty go tak odebrałeś. Gdybyśmy rozmawiali
> i słyszałbyś mój sposób wypoweidzi, to tak byś nie stwierdził, mogę Ci to
> zagwarantować. Wypowiedź to nie tylko słowa, ale sposób w jaki je wymawiamy.
> Nie wspomnę o języku gestów.

Tu akurat zweryfikowałbym pogląd - nie tylko ja tak odebrałem Twoją
wypowiedź.

>> Tutaj rozmawiają fachowcy. Trzeba mieć trochę pokory wobec ich wiedzy i
>> doświadczenia a nie z butami im wchodzić i krzyczeć, że cośtam niedziała
>> albo że się nie da. Zwłaszcza jak się samemu nie doświadczyło...
> I tu się z Tobą nie zgodzę. Uważasz, że wszyscy to fachowcy? Na swój sposób
> na pewno.

Tu przyznaję się do przesady i nietrafionej obserwacji :>

> Ja myślę, że oprócz specjalistów z wykształceniem informatycznym i
                                                    ^^^^^^^^^^^^^^
Czym wg. Ciebie jest informatyka ?

> bagażem doświadczenia (oni też nie zawsze są bogami) jest tu mnóstwo
> zapaleńców i hobbystów ze sporą wiedzą praktyczną.

Tak.

> Co dla Ciebie jest wyznacznikiem fachowaca?

1. Umiejętność precyzyjnego przekazywania swojej wiedzy; jasne, logiczne
   wypowiedzi.
2. Na tej grupie, dodatkowo, umiejętność posługiwania się językiem
   polskim.

> Nie jestem totalnym laikiem w sprawach komputerowych. Bagaż doświadczenia
> też mam spory. Dla wielu osób jestem swojego rodzaju źródłem informacji w
> kwestiach komputerowych. Niektórzy się liczą z moim zdaniem inni
> nie.(Podczas dyskusji można wymienić i zweryfikować poglądy.)
> Ci co się na mnie zdali (póki co nie mają do mnie pretensji). Pewnie
> niektórzy uważają mnie za "specjalistę".

Mnie też :/

> Ciebie też nie znam, ale mogę powiedzieć, że dla mnie pewnie też byłbys
> pewnego rodzaju specjalistą, bo ja póki co mam mgliste pojęcie i kiepską
> praktykę w Linuksie. A wydaje mi się, że ty chyba o tym sporo wiesz. Mylę
> się?

Tak. Ja lama jestem. Z dużą praktyką jeśli chodzi o grupy dyskusyjne ;)

>>Wywołałeś bowiem, poprzez swoją
>> ignorancję, zupełnie niepotrzebną dyskusję, dodając szumu a nie
>> informacji.
> Ja wiem??? Ludzie powinni ze sobą rozmawiać.

Tak, ale postawiłeś tezę, która była totalną bzdurą. To nie był
przyczynek do dyskusji.

> Jeżeli ta dyskusja przeszkadza grupowiczom i nie mają ochoty jej tu śledzić
> to może ktoś zna odpwiednią grupę na naszą debatę???

Zaraz powiedzą, że pl.test ;)

> Bo to z pewnością nie koniec....?

Ja się nie znam na technice. Wiem, że serwery stoją na Athlonach MP,
wiem, że wśród użytkowników linuksa jest to bardzo popularny procesor i
tyle. Na niektórych serwisach można zobaczyć logo 'powered by AMD'
umieszczane tam z chlubą.

Ja również nieraz wygłaszałem bzdury i generalnie przyjmowałem wtedy
baty, przepraszałem i na przyszłość wystrzegałem się autorytarnych
stwierdzeń w danej dziedzinie. Dzięki takiej pokorze wobec wielkiej
wiedzy innych, zdobywanie tejże wiedzy staje się proste i przyjemne :>

-- 
  Marcin 'FastViper' Wojtczuk; PC-specs:  
 Pentium 133 / 196MB RAM / 1.7GB Seagate / S3ViRGE / Linux 2.4


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 08:59:24 MET DST