Re: inny problem >>> temperatura proca a cieniutki plasterek na radiatorze

Autor: ArTi22 (jar22_at_polbox.com)
Data: Mon 06 Jan 2003 - 15:26:42 MET


Usun ten plaster , wyczysc dokladnie , dodaj silikonu i po sprawie . Tez tak
mialem .
Użytkownik "PeKlesyk" <news_at_peklesyk.com> napisał w wiadomości
news:avbpm0$aj$2_at_news.tpi.pl...
> delikwent: P III 600 EB Slot 1
>
> opis: od czwartku-piatku monitoruję temperaturkę procesora we własnym
> kompie. Slotowy procesor ma nieoryginalny radiator (srebrzysty aluminiowy)
z
> 5 cm. wentylatorkiem. Temperatura procka waha się od 29*C po właczeniu do
> 72*C przy paruminutowym 100% obciązeniu proca (w moim przypadku
> skanowaniem). Porównując temperature mojego procesora z wynikami
podawanymi
> na grupie stwierdziłem, że u mnie jest ciut za ciepło. Co prawda komputer
> działa perfekt, ale świadomość 72*C nie pozwala przejść obok problemu
> obojętnie. Rozebranie procka, a w zasadzie oddzielenie go od radiatora i
> umycie całości a następnie powtórne posmarowanie srebrzystym
> termoprzewodzącym smarem pozwoliło zejść z temperaturą do 64-65 stopni.
> Martwi mnie jednak co innego - procek nadal potrafi się dość gwałtownie
> rozgrzać - w ciągu sekund temperatura rośnie o 20 stopni. Wnioskuję, że
> problem leży na styku procek-radiator i procesor rozgrzewa się bo radiator
> nie odprowadza ciepła dość szybko. Na styku proca i radiatora przyklejony
> jest wspomniany w topicu plasterek - ni to gumka, ni to cuś innego.
> Grubość - ok 0,5 mm.
>
> rozterki: Czy macie takie plastry na radiatorach? Co by było, gdybym go
> zerwał a następnie przytknął radiator do płytki procesora? Czy mogę w ten
> sposób coś uszkodzić elektrycznie? Czy izolacja elektryczna jest niezbedna
w
> tym miejscu?
>
> Bo jak sądzę ciepło będzie odprowadzane znacznie lepiej bez plasterka.
>
> PeKlesyk
>
>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 08:58:32 MET DST