Autor: MaWo (mwojtaszek.xyz_at_f2virt.onet.pl)
Data: Sun 05 Jan 2003 - 23:14:23 MET
Użytkownik "Marek Wojtaszek" <mwojtaszek_at_usun-to.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:av7b7v$fva$1_at_news.tpi.pl...
> Walczę z tym od kilku dni i powoli trace siły.
> Mój nowiutki komputer po kilku, kilkunastu minutach pracy - zamraża się.
> [...]
> Moja konfiguracja to:
> Płyta ECS P4 IBASDL I845
> DDR 256MB
> Celeron 1.7 GHz
> HDD Seagate 60GB
> GeForce2
> XP Professional
>
> To pewnie nie ma związku, ale używam SDI (nie sprawdzałem jeszcze czy
wywala
> się będąc off-line). Na poprzednim złomie, gdzie miałem Win2k - nigdy się
> nic takiego nie działo.
No więc zawęził mi się obszar poszukiwań. Zacząłem od tego, że podłączyłem
się do netu przez SDI i intensywnie ciągnałem, klikałem na stronach - freeze
po 30 - 40 min (mam zainstalowany hotfix do SDI).
OK, potem też podłączyłem się do netu, ale bez grzebania po stronach - tak
samo - wywałka.
Potem nie podłączałem się do netu, tylko praca off-line ... też wywałka. No
wyobraźcie sobie - komputer przestał się zamrażać, kiedy FIZYCZNIE
odłączyłem HIS'a od COM'a 1, do którego był podłaczony. Komputer po 3
godzinach pracy, dość intensywnej nie wywrócił się ani razu.
Co więc to może być? COM1? HIS? Sterowniki do HIS'a?
(Z tego co się zorientowałem, nie ma konfliktów przerwań, co też mogło być
przyczyną zawieszeń.)
Help, pliiizzzz....
Marek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 08:58:22 MET DST