Autor: Marcin (kenickieWYTNIJ-TO-W-DIABLY_at_box43.pl)
Data: Sat 04 Jan 2003 - 22:55:30 MET
> A obudowy chiefteca czy IBM, chodź rzeczywiście bajerne, nie są mi
> potrzebne. Mam taką jedną, serwerową w domu, jeszcze pod 486 i zasilacz
> jaki tam jest w środku do tej pory świeci się nowością (ma już z 8lat!)
> i nie ma śladów kurzu. Dmucha po obudowie (big tower) aż robi się zimna.
> 450W mocy :) Ale niestety i obudowa i zasilacz AT. *Tak*, śpię w tym
> samym pokoju, co 'serwer'.
>
Niektórzy pewnie zaraz powiedzą, że to sztuka dla sztuki: ale ja takie
obudowy lubię przerabiać. Mało kto zauważa, że tam mieści się płyta Full AT
(czyli taka która gniazdo klawiatury miała gdzieś w środku długości tylnej
krawędzi, bo niemal dwa razy większa była od popularnych Baby AT). Rzecz w
tym, że jeśli taka płyta wejdzie, to zmieści się również płyta ATX (i
najprawdopodobniej na tych samych otworach montażowych :)).
Więc jedyne co trzeba zrobić to:
1) wyciąć miejsce w tylnej ściance obudowy na typowe gniazda płyty ATX i
dorobić jakąś sensowną zaślepkę,
2) wstawić odpowiedni zasilacz,
3) dopasować sobie panel przedni (chodzi o switche Reset, Power On, diody,
itp.).
I efekty często są zaskakujące. W obudowie panuje CISZA (nic nie wpada w
rezonans, bo blachy są solidne - wystarczająco grube by nie wpadały w
drgania) i często przyjemny dla sprzętu CHŁÓD.
Aktualnie szukam jakiejś sensownej obudowy dla siebie, do takich właśnie
eksperymentów.
Jako przykład do modyfikacji obejrzyjcie sobie np. tę budę:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=8967893
Pozdrawiam
Marcin
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 08:57:58 MET DST