Re: Problemik ze stabilnością

Autor: Jarek Pelczar (jarekp3_at_wp.pl)
Data: Thu 23 Jan 2003 - 17:12:17 MET


Najlepiej kupować w renomowanych sklepach,
tam gdzie jest drożej bo prawda jest taka, że
kupując taniochę przepłacasz kilkukrotnie.
Ja też kupiłem kompa tanio i co chwilę sypała
się płyta główna. Teraz wymieniłem na nową i
chodzi dobrze. Też uważam, że najlepiej opłaca
się złożyć komputer samemu:
1. Składasz z czego chcesz
2. Mnóstwo zabawy

Użytkownik "dexter" <dexter4_at_gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b0ofeo$7f6$1_at_news.gazeta.pl...
> No i stało się, dostałem komputer o którym kiedyś pisałem i doszedłem do
> wniosku, że najlepiej składać zestawy komputerowe samemu (sklep który
> dotychczas mnie nie zawodził - zszedł na psy, tak to jest jak się zdobywa
> większą część rynku w danym mieście, np. zamiast pamięci 333 włożone 266
> itd.).
>
> Zestaw wygląda tak:
>
> płyta MSI kt3v
> procesor Athlon 2000+
> 256 MB ramu
> grafika Gigabyte Radeon 9000
> dysk Caviar 7200/8MBc
> i niefortunnie zasilacz jakiś Linkworld 300W
>
> Komputer naprawdę szybki (dla mnie :)) jednak strasznie niestabilny,
wiesza
> się od czasu do czasu w samym Windows (dla testów 98se - nie było czasu na
> inny) już nie wspominając o włączeniu jakiejś gry. Zazwyczaj po kilku
> sekundach wywala do pulpitu lub wiesza się totalnie. Temperatura procesora
> 46-47 stopni (na wentylatorze Titan 5TB) więc to raczej nie to. Stawiam na
> zasilacz, bo napięcia w bios'ie skaczą sobie o 0,2-0,3V. Co o tym myślicie
> to zasilacz czy coś innego (np. pamięci)?
>
> Pozdrawiam
> Dexter
>
>
>
> --
> Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:06:50 MET DST