Autor: dexter (dexter4_at_gazeta.pl)
Data: Thu 23 Jan 2003 - 11:19:14 MET
No i stało się, dostałem komputer o którym kiedyś pisałem i doszedłem do
wniosku, że najlepiej składać zestawy komputerowe samemu (sklep który
dotychczas mnie nie zawodził - zszedł na psy, tak to jest jak się zdobywa
większą część rynku w danym mieście, np. zamiast pamięci 333 włożone 266
itd.).
Zestaw wygląda tak:
płyta MSI kt3v
procesor Athlon 2000+
256 MB ramu
grafika Gigabyte Radeon 9000
dysk Caviar 7200/8MBc
i niefortunnie zasilacz jakiś Linkworld 300W
Komputer naprawdę szybki (dla mnie :)) jednak strasznie niestabilny, wiesza
się od czasu do czasu w samym Windows (dla testów 98se - nie było czasu na
inny) już nie wspominając o włączeniu jakiejś gry. Zazwyczaj po kilku
sekundach wywala do pulpitu lub wiesza się totalnie. Temperatura procesora
46-47 stopni (na wentylatorze Titan 5TB) więc to raczej nie to. Stawiam na
zasilacz, bo napięcia w bios'ie skaczą sobie o 0,2-0,3V. Co o tym myślicie
to zasilacz czy coś innego (np. pamięci)?
Pozdrawiam
Dexter
-- Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:06:40 MET DST