Re: niekompatybilnosc wspolczesnego hardware

Autor: Blesso (blesso_at_wp.pl)
Data: Thu 26 Dec 2002 - 09:32:38 MET


Uzytkownik "adasiek" <> napisal :
> > np. odpowiedz na pytanie co wybrac "xx czy yy", ktora brzmi "wez xx,
> bo ja zlozylem juz ze dwadziescia zestawow z xx i zaden klient nie
> wrocil niezadowolony", wcalnie nie oznacza, ze yy jest gorsze; ba, to
> yy moze byc nawet lepsze, ale pojawia sie jakim mit, zeby lepiej brac
> xx;
> oczywiscie zmierzam do tego, ze porady dotyczace zestawow, sa w
> wiekszosci pisane przez "masowych informatykow", dla ktorych maja
> znaczenie wlasnosci trzeciorzedne; i pokazywaloby to, ze za
> konstruowanie zestawow komputerowych biora sie zupelni amatorzy i ze
> jest ich cala masa;
> adas;
_______________________________________________

Zlozenie komputera to betka. Ot wlozyc " do kupy" pare komponentow i
przykrecic pare srubek
Ale zeby wiedziec to "jakie" to komponenty wlozyc to juz nie jest takie
proste
A wiedza w tym przypadku to doswiadczenia .Swoje jak i innych.
Na tym doswiadczeniu bazuja ludzie ktorzy pragna miec mniej problemow niz CI
ktorzy "nie sluchaja " ;)
Niesety doswiadczenie przychodzi z czasem . ("czasami jest to dlugi czas")
CZas lub duza liczba "testerow"
NA szczescie istnieje ta grupa gdzie doswiadczeniami mozna sie wymieniac
I dlatego ludzie ktorzy stoja przed dylematem zakupu sprzetu wola sie
najpierw zapytac by potem miec wiecej spokoju
niz Ci ktorzy np poszli do hipermarketu i okazalo sie ze maja zintegrowana
grafe w kompie a chcieli sobie pogracw Ut2003
Rozwiazywanie problemow w istenijacych juz kompach to tez spore wyzwanie i
rowniez droga do "wyjscia "wiedzie przez doswiadczenie
Zastanawia mnie Twoje stwierdzenie ze za skladanie kompow biora sie "
zupelni amatorzy "
Kim wiec jest amator ?( w porowaniu z "fachowcem"?)
NIe ma wiedzy?Doswiadczenia ? Ale przeciez wystarczy zapytac i juz bedzie
wiedzial "co i jak "
Kim jest "fachowiec "? Czlowiek obeznany ze sprzetem ?Tzn wiedzacy jak
rozchodza sie sygnaly na plycie glownej i potrafiacy np zidentyfikowac
uszkodzenie zasilacza czy ten ktory wie co jest bardziej awaryjne i
twierdzacy ze np Tylko Asus lub Abit to jest (tak jak to "drzewiej "bywalo)
To ze pojawia sie tu wiele porad w stylu wez X a nie Y dla mnie to wlasnie
kwestia "fachowosci " grupy .Oczywiscie mozna sie sprzeczac twierdzac np ze
ECS jest do kitu a np Soltek cacy ,czy lepiej "wez" Radeona 9000 niz
MX440_ale wlasnie dzieki temu inni urzytkownicy sprzetu moga wyrobic sobie
opinie o tym czy innym produkcie .
"Masowi informatycy " jak to ich nazwales i ich "trzeciorzedne
wlasnosci"(???? <- a jakie sa pierwszorzedne?) rowniez maja swe
doswiadczenia. Kazdego trzeba wysluchac i starac sie zrozumiec jego "za i
przeciw"
Ja jestem amatorem w skladaniu kompow ale caly czas mam nadzieje ze kiedys
bede wiedzial wiecej i pozwoli mi to na skladanie jeszcze lepszych kompow
.Dobrze miec nadzieje ;)
Za tydzien bedziemy gotowali jeszcze lepsze potrawy i jeszcze smaczniejsze
_jak mowil MAciek Kuron
Z amatorsko-komputerowym pozdrowieniem

Blesso



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 02:09:34 MET DST