Autor: prabula (prabula_at_interia.pl)
Data: Thu 14 Mar 2002 - 08:16:24 MET
Kolega "Przemo" <cornhole_at_darmo.alter.pl>
pyta
> Nie każdy sklep daje na dyski 3 lata gwarancji, a producenci zwykle tak.
Mam
> więc pytanie - załóżmy, że schrzani mi się dysk po 2 latach już po
gwarancji
> od sprzedawcy. Czy trzeba mieć wtedy jakieś dokumenty aby domagać się jego
> wymiany (naprawy) u producenta? Jeśli tak, to jakie? (z reguły do dysku
nie
> ma przecież książeczki gwarancyjnej producenta a sprzedawca czasem nie
daje
> nic prócz jakiejś nalepki lub zwykłego świstka papieru z pieczątką sklepu,
> który pełni rolę dokumentu gwarancyjnego).
> Prosiłbym o odpowiedź osoby, którym się coś takiego przytrafiło i
> reklamowały dysk u producenta.
Nie jest Ci potrzebna interwencja az u producenta - wystarczy ze znasz
dystrybutora w Polsce, czyli tzw. 'pierwsza reke'.
Kazdy szanujacy sie dystrybutor jezlit Twoj dysk przeszedl przez jego
kanal ma go w swojej bazie i bez laski bedzie go serwisowal, az do konca
jego gwarancji. Wiem co mowie - od 12 lat handluje klamotami w firmie
i nigdy nie mialem z tym klopotow.
Jezeli dysk pochodzi z 'lewego' importu trzeba go wyslac do producenta na
wlasny koszt i ryzyko. Masz 99% szans, ze uznaja Ci gwarancje, pod warunkiem
ze nie 'spadl' kiedys z TIR'a albo nie zostal kupiony 'na wage'.
Pozdr
prabula
----------------------------------------------------------------------
Kto na bramce, kto w obronie? Zagraj! >>> http://ruletka.interia.pl/
-- Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.comp.pecet
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:28:56 MET DST