Re: jutro kupuje kompa...

Autor: Mark (dragon_at_exclusive.pl)
Data: Tue 12 Mar 2002 - 23:22:29 MET


Niejaki(a) "PeJot" <skasuj-tokpejot_at_skrzynka.pl> w przyplywie weny
tworczej napisal(a):
>
> Prosiłbym konkretniej bo powyższe jest na razie zwykłym filozofowaniem
;)

Konkretniej? Coz, to wiele godzin zabawyz systemem - albo, inaczej
patrzac - kilka godzin "nabywania nowych doswiadczen" :)
Zaczynajac od pocatku - plyta Asus (KT266A). DDR 256, Leadtek Winfast
GF4MX 400, Live 5,1 ) - wiec zestawienie nienajgorsze..:)
zlozylem..- odpalilo sie pieknie..:)
Poustawialem co trzeba w biosie, i pelen zapalu zabralem sie za
instalacje.. (niestety - WinME, ale coz, ja tylko od poskadania tego do
kupy jestem... klient placi. klient decyduje..)
No i zaczely sie schody - na dzien dobry maly zonk - uruchamiam
instalatora i.. podziwiam czarny ekranik monitora..;)
No wiec - skoro nie po dobroci - trzeba sposobem...
"setupcor" przewaznie sobie z tym radzi, ale pierwszy sygnal ze
niewesolo juz jest... - ok, system ruszyl. .. no i nie doszedl do konca,
wywalil sie instalator.
Coz.. zdaza sie - dla pewnosci wymienilem pamiec (licho nie spim a
pamiec nie raz byla przyczyna padania systemu).. Jest! doszedl do
konca...
Zadowolony zabralaem sie za kofigurowanie urzadzen.. na pierwszy ogien,
wiadomo, Via 4in1 - no i bach - system lezy...zawiesil sie skubany.
No wiec restarcik.. 4in1 od nowa - przeszlo... No to stery Winfasta..
heh, przeszly:)
Wiadomo - restart...
No i juz widze ze cos sie kaszani - no i za chwile zwis...
odbarwienia napisow.. za chwile takie zwisy ze nie da sie pracowac - a
chrznic to, formac c: - i od nowa...
o dziwo - nawet karte bez problemu zainstalowalem, no, ale tym razem
doszla zabawa z Live'm - no, to juz byla wyzsza "kombinatoryka", bo
skubany za nic nie chcial sie zainstalowac, dopiero troche wysilku w
recznym ustawianiu strownikow pozwolilo doinstalowac drivery WDM.. a z
game portem, po wielu wysilkach, i recznym przydielniu zasobow -
poszlo... - ale coz z tego skoro nie pracowalo to stabilnie?
Problem GF4MX z VIA KT266A to nie moja teoria, dowiedzialem sie u
dostawcy plyt - dla nich fakt to juz znzny, polecil mi albo I845D -
jesli chce DDRy, albo KT133 - jesli wole zostac przy AMD.. No albo
"przygody" z KT266 na DDRach:)
Ok - klient tez nie chcial niestabilnego systemu.. wiec szybka decyzja -
P IV i Abit BD7 - no i zonk... BD7 z GF4MX nie wstanie, skubaniec... Na
GF3 ruszyl zas z kopyta:)
No wiec znowu zmiana (sie cholera uparla na tego GF4..) - i zamiast
Abita, MSI 845 Ultra...
Poszlo.. prawie idealnie, bo znowu zabawa z Live'm (IMHO, cos sie z GF4
nie lubia..) - ale przynajmniej poszlo..:)

Sorry za dlugosc, ale mam nadzieje ze wystarczajaco kokretnie?:)

Mark



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:28:49 MET DST