Re: No i wyciszyłem... Zalmanem

Autor: Krzys-iek (krzs-iek_at_____wp.pl)
Data: Sat 09 Mar 2002 - 11:33:31 MET


Użytkownik "Mr.Jones" <Mr.Jones_at_skynet.com.pl> napisał w wiadomości
news:a6cma1$sp1$1_at_news.tpi.pl...

> - W trybie noisless szerokie łopatki wentylatora kręcą się z prędkością
koło
> 1600/1700rpm chłodzi to procesor do 51-54 stopni. Czy taka temperatura
jest
> bezpieczna dla T-birda. Jaka jest temperatura krytyczna?
>

po raz 12023838y :)

TAK ok dobra temp!
krytyczna to ok 90C!

> jedni wychwalali "zupełnie bezgłośne" Barracudy inni głosowali za
> niezawodnością IBM. Mam świra na punkcie cichej pracy, więc mimo ostrzeżeń
o
> dziwnych wysokoczęstotliwościowych i wysoce ignorujących dźwiękach
> generowanych przez Barracudę, kupiłem ją. I byłem bardzo zadowolony dopóki
> nie kupiłem Zalmana. Te dźwięki są faktycznie bardzo nieprzyjemne dla ucha
a

program smscan.exe (lub com ?)
poszukaj w google.com , dziala umnie ok. Ibm nie sa niezawodne (ja bym nie
kupil)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:27:16 MET DST