Re: Seagate 30GB błąd w hardware??

Autor: Too old ..... (jkch1_at_pnet.pl)
Data: Sat 25 Aug 2001 - 13:16:57 MET DST


Użytkownik "tpi" <pawelw_at_kolorowe.krakow.pl> napisał w wiadomości
news:9m80l0$nbn$1_at_news.tpi.pl...
> Czy ktoś spotkał się z takim problemem:
> Otóż mam dysk jak powyżej Seagate 30GB uata100 (???) podzielony na 3
> partycje, płyta microstar, 128MB i Duron800, WIN98, ostatnio wpadłem na
> pomysł, żeby go zdefragmentować (NU 2000) - dyski e i d poszły bez
problemu,
> za to na c nie zdążył jeszcze cokolwiek sensownego robić i komp się
powiesił
> tak, że nawet Numlock, ani myszka nie dawały znaku życia, a dysk zaczął
> charaktrystycznie STUKAĆ. Po twardym resecie (próbowałem róznych długości
> trzymania) dysk dalej stuka i przy starcie biosu nie widzi dysku, ale gdy
> kompa wyłącze i włącze wszystko działa bez zarzutu. Defragmentator pod
windą
> robi to samo tykko jeszcze dodatkowo zgubił partycje d i e na dysku. Czy
ten
> dysk jest zepsuty?
> Czy ktoś ma jakiś pomysł o co tu chodzi?
> Paweł
> ps. właśnie wpadł mi do głowy pomysł, że to może przez plik wymiany - mam
> stały ok. 128MB

Mój IBM też stuka na partycji "d" a reszta ok ,ale go reklamuję ;-))))

--
pozdrawiam ja i moje muszlowce
----------------------------------------------------
jkch1_at_pnet.pl   http://republika.pl/jkch1- troche o mnie, rekinach
oraz parę zdjęć pielęgnic z Tanganiki - http://republika.pl/jkch1/akwa1.htm
oraz mój ogród - http://republika.pl/jkch1/kwiaty.htm
Milanówek , a obok stolica  państwa urzędników


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:42:46 MET DST