Re: po co listwa zasilajaca?

Autor: Konrad Brywczyński (bryw_at_waw.pdi.net)
Data: Mon 20 Aug 2001 - 19:36:09 MET DST


 Użytkownik "M.M." <bioinfo_at_biotop.umcs.lublin.pl> napisał w wiadomości news:3B811187.EC9C9D34_at_biotop.umcs.lublin.pl...
> Jak Ci (czego nie życzę) sypnie jakieś przepięcie po sieci elektrycznej np
> sasiad podłączy cykliniarkę, albo co inkszego to się dowiesz do czego słuzy
> listwa zasilająca nie dziś nie jutro to za rok......... w najlepszym
> przypadku leci zasilacz a i płyte może trafić, poza tym porządna listwa
> filtruje zakłócenia od włączonego do sieci sprzętu agd typu lodówka,
> odkurzacz, suszarka do włosów. Nawet nie wiesz jakie figielki potrafi takie
> cóś wyczyniać - niespodziewane zwiechy, restarty sprzętu itd niejeden
> serwisant dostał nerwicy klient zgłasza reklamację a sprzet sprawny.

 Listwa jednak nie pomoże, jak gniazdko nie ma uziemienia. Brat mi przełączył
 listwę w nieuziemione gniazdko i po burzy d... z MoBo. :-(

 A propos, właśnie się przeprowadziłem i w pokoju nie mam uziemionych
 gniazdek. Da się to jakoś łatwo przerobić? Myślałem o wstawieniu gniazdka z
 bolcem, który połączę jakimś przewodem z kaloryferem. Czy to dobry pomysł?

-- 
K   o   n   r   a   d      J  .     B   r  y  w  c  z  y  ń  s  k  i
private         velvet          animal         empty         t.    v.
they're          fishing          in          the             kitchen
but         they          haven't          caught       to         me


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:40:40 MET DST