Autor: Grzech (grzech2000_at_poland.com)
Data: Wed 06 Jun 2001 - 00:17:30 MET DST
Użytkownik "Grzegorz Wenc" <gwenc_at_interia.pl> napisał w wiadomości
news:9fjd2e$dm1$1_at_galaxy.uci.agh.edu.pl...
> Szanowni Grupowicze.
> Mam problemy z dyskiem twardym 2439 MB firmy Seagate, ktory ma juz kilka
lat
> pracy za soba. Jest on drugim dyskiem w komputerze; oprocz niego jako
> Primary Master mam dysk Maxtora 515 MB i z niego uruchamia sie system.
> Wspomniany Seagate tak jakby blokuje sie podczas pracy powodujac czesto
pad
> systemu. Dzieje sie tak nawet co 15 minut. Odglosy, ktore przy tym wydaje
> przypominaja stukot pociagu na torach (takie cykliczne dzwieki). Program
> Scandisk oraz Norton Disk Doctor nie wykrywaja zadnych bledow (Scandisk
> znalazl po sformatowaniu kilka zlych sektorow jedynie). Dysk ogolnie
dziala
> poprawnie jednak do czasu (przewaznie "wiesza" sie jesli przez pewien czas
> nie jest czytany albo nic zapisywane). Czy jest to juz oznaka "smierci"
> dysku, czy sa to moze jakies problemy z chwilowym brakiem zasilania? Dysk
> nie jest czytany przez system dopoki nie wylaczy sie "Power" w komputerze,
> po ponownym wlaczeniu zasilania juz jest w chwilowym porzadku. Moze
> potraficie pomoc w tym problemie? Bede wdzieczny za kazda konstruktywna
> odpowiedz.
no chyba raczej po pączkach. też mam taki twardziel, sporadycznie go używam
w kieszeni.zmęczenie materiału :-(
grzech
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:13:06 MET DST