Autor: Feromon (feromon_at_interia.pl)
Data: Thu 19 Oct 2000 - 23:41:15 MET DST
Grzegorz Kurczyk napisał(a) w wiadomości: <8snlfh$bft$1_at_news.tpi.pl>...
>P.S. Sam piszę oprogramowanie (wiem ile to wymaga czasu i wysiłku) i trochę
>mnie wkurza jak ktoś próbuje sobie nielegalnie "rozmnożyć" oprogramowanie.
>Czy nie lepiej dogadać się z producentem oprogramowania i najczęściej za
>dodatkowe niewielkie pieniądze dokupić dodatkowe licencje na program.
>
Ja wtrace nie na temat ale bylem zbulwersowany kiedys pewnym
trickiem zastosowanym przez producenta oprogramowania rodzimego.
Otoz po pieciokrotnym zainstalowaniu programu (legalnego calkiem)
nastapila legalna koniecznosc kolejnej instalacji po padaczce systemu.
Zostalem poproszony o "zrobienie czegos" zeby sie to dalo zrobic.
Jakiez bylo moje zdziwienie gdy przy okazji odkrylem ze program
(LEGALNY i DROGI) mial ograniczona liczbe uruchomien do 1000. Potem
generowal komunikat o bledzie i o koniecznosci wezwania serwisu.
Czyzby autorzy tej pulapki liczyli na sprzedanie klientowi kolejnej wersji
programu??? O tym ograniczeniu nie bylo w dokumentacji ani slowa!
Jaka jest Pana opinia o takim postepowaniu?
Staszek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:46:22 MET DST