Re: CD-Rom

Autor: Krzysztof Pawleta (krzys_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Tue 17 Oct 2000 - 18:53:10 MET DST


Witold Wilk wrote:
>
> mam od roku i `12 dni. CD-ROM jest uzywany intensywnie (srednio w roku
> pewnie ponad 1godzine dziennie). Nic mu nie jest, nadal czyta jak
> odkurzacz, czyta wiekszosc pltyke (nawet walniete BTC mi czyta :) ). I
> nigdy nie mialem z nim problemow - kilka plytek nie przeczytal, lae
> te byly waliete do reszty :)))
>
> Wystarczy policzyc - ok. 200 kB/s * 60 (sek) * 60 (min) * 378(dni) -
> ile on przeczytal danych? ;))))
>
> Polecam. Aha - bywaly dni, kiedy szedl i po 12 godzin, caly czas
> czytajac plyte. Oczywiscie CDA :) Ale CD-ROM jest bardzo dobry.
>
Znam tylko dwie zalety ASUSa: ma najlepszą korekcję oraz przycisk Play/Next
Rok i 12 dni to trochę małe (u mnie przeważnie Asusy padały po 1.5 roku) 12
godzin CDA??? e tam - to wcale nie jest intensywnie (no jeszcze, gdyby to
było 12 godzin MP3...)
Intensywnie to znaczy pracować np. non-stop przez tydzień na jakieś gierce,
która ciągle wczytuje dane (np. muzyka w MP3) non-stop, bo dwie osoby na
zmianę... - później chwila przerwy (trzeba czasem iść na zajęcia ;-( i dalej
to samo...
Intensywnie, to dla mnie znaczy źródło danych dla nagrywarki, która wypala
średnio 5 płyt dziennie...
Problemy u nie właśnie zaczynały się po półtora roku takiego używania -
przestawał poprostu rozkręcać płytę, ale jak mu ręcznie pomóc, to odczytuje
później znakomicie - dopóki się znowu nie zatrzyma ;-(((

P.S.Chyba przerobię tackę na Slot-in, aby dało się włożyć palec i rozkręcić
płytę ;-)

-- 
_________________________________________________
|		'Krzys' Pawleta			|
|	mailto:pawletak_at_priv5.onet.pl		|
|_________________ICQ# 1582962__________________|


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:45:15 MET DST