Autor: PhoeniX (najbergg_at_kki.net.pl)
Data: Sun 08 Oct 2000 - 13:40:53 MET DST
> Faktycznie, chodzilo mi o skasowanie danych w sposob
> uniemozliwiajacy odtworzenie i jak zauwazyl kolega PePe delete, format
> a nawet fdisk nie zalatwiaja sprawy.
> Troche zle postawilem pytanie bo smieci po systemie moga zostac.
> Znalazlem fajny programik do takiego celu - erazer - dziala pod win95,
> zajmuje okolo 510 kb.
> Zapisuje wolna przestrzen losowymi znakami i jesli dobrze zrozumialem
> tak samo uzupelnia niepelne klastry.
> Operacja na 13GB ata33 trwala niecala godzine.
> Dzieki wszystkim za odpowiedzi.
Mozesz tez usunac pliki normalnie i uzyc SpeedDisk'a z pakietu Norton
Utilities
ustawiajac zapisywanie zera w wolnej (ale nie pustej od danych) przestrzeni
dyskowej.
-- Pozdrawia file://==PhoeniX==\\ Mailowa lista "Apokalipsa": http://www.egroups.com/group/apokalipsa UIN: 73492277
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:43:22 MET DST