Bylo: czyszczenie dysku

Autor: Jan Kobior (jkobior_at_rubikon.pl)
Data: Sun 08 Oct 2000 - 12:14:54 MET DST


Witam

     Faktycznie, chodzilo mi o skasowanie danych w sposob
uniemozliwiajacy odtworzenie i jak zauwazyl kolega PePe delete, format
a nawet fdisk nie zalatwiaja sprawy.
Troche zle postawilem pytanie bo smieci po systemie moga zostac.
Znalazlem fajny programik do takiego celu - erazer - dziala pod win95,
zajmuje okolo 510 kb.
Zapisuje wolna przestrzen losowymi znakami i jesli dobrze zrozumialem
tak samo uzupelnia niepelne klastry.
Operacja na 13GB ata33 trwala niecala godzine.
Dzieki wszystkim za odpowiedzi.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:43:21 MET DST