Autor: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne (smolik_at_stanpol.com.pl)
Data: Wed 09 Aug 2000 - 16:45:36 MET DST
On Wed, 9 Aug 2000, Karol Michalak wrote:
[...]
>+ Po wyciągnięciu karty ukazał mi się widok wyjaśniający sytuację.
>+ Spaleniu uległ jeden z chipów na karcie.
Jeśli tak -:(
[...]
>+ Nie za bardzo wiem o czym mówisz. Na płycie głównej nic takiego AFAIR
>+ nie mam.
Jak pisałem: ISA różni się sprzętową obsługą przerwań. SB-link to jest
"wynalazek" pozwalający uzupełnić brakujące piny -:), z przeznaczeniem
dla "dokładnego" emulowania kart SB -:)
[...]
>+ > >+ Trzymała to w ROM-ie a co za tym idzie nie zabierała pamięci
>+ > >+ konwencjonalnej.
>+ >
>+ > Ależ zabierała: tego obszaru pamięci ROM nie dało się "odzyskać"
>+ > wynalazkami "nakładajacymi" pamięć >1MB na nieużywane obszary
>+ > ROMu -;)
>+
>+ Chyba coś pokręciłeś. Zawartość ROM niezależnie czy to jest np BIOS
>+ płyty, karty graficznej etc. nie musi być ładowany do RAM o czym mówi
>+ opcje w CMOS AFAIR: BIOS cachable i Video BIOS cachable.
Nie pokręciłem - źle odczytałeś intencje -:)
Nie chodzi o "RAM w ogóle" tylko RAM "do 1 magabajta".
W czasach, kiedy już było 2..4MB "na pokładzie" nadal wystepował
problem "za mało pamięci konwencjonalnej" (i nadal występuje, tylko
że nie dotyczy nowych programów to problem zanika).
I parę programów (typu QEMM) korzystając z możliwości adresowania
stron w 386 pozwalało "zakryć" np. obszar ROM (nieważne: wykorzysty-
wanego czy nie) RAMem.
To *nie była* (w założeniu) kopia ROM, tylko RAM "przeniesiony
w obszar" przeznaczony dla ROMu, dostępny dla DOSa jako "high
memory" bądź strony emulacji EMSa.
Jeśli jakiś kawałek ROMu był wykorzystywany podczas pracy to nie
mógł być oczywiście "zakrywany" - czyli po założeniu twojej karty
"ubyło" przestrzeni do "załatania RAMem" !
>+ Pozdrawiam
Takoż - Gotfryd
-- Gotfryd Smolik, PTH Stanpol Zabrze. Pilne listy na gs_at_stanpol.zabrze.pl, nt. VMS: gotfryd_at_stanpol.zabrze.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:28:27 MET DST