Autor: DooMiniK (doominik_at_wroclaw.eta.pl)
Data: Mon 10 Jan 2000 - 10:04:01 MET
Użytkownik Wojciech Grobel <wojteg_at_zeus.polsl.gliwice.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:858pl3$j4u$2_at_zeus.polsl.gliwice.pl...
> Sprawa jest następująca: Kiedy wyłączę komputer (ATX, więc nie jest to
> takie prawdziwe wyłączenie jak AT), to czasami wydobywa się z zasilacza
> dziwne piszczenie (nie, nie mam myszy ;)) (znaczy mam, ale komputerową ;))
> Czy to jest normalne? Byłem pewien, że nie, dopóki kolega nie powiedział
> mi, że u niego jest to samo. Zdaża się to, jak pisałem, tylko czasem
> (raczej rzadko) i nie jest chyba niczym uzależnione. Kiedy wyciągnę
> wtyczkę z zasilacza (zasilanie) to pisk nie znika od razu, tyko wysokość
> jego tonu opada i odgłos cichnie, żeby po chwili nagle urwać się. Na tej
> samej zasadzie, jak opada np. wysokość dźwięku wyłączanego silnika
> elektrycznego w miarę, jak ten zwalnia. Tylko wysokość i charakter tego
> dźwięku jest oczywiście inny (z zasilacza jest wyższy ton, czysty dźwięk -
> jeżeli można to tak określić). Gdybym wtyczki nie wyciągnął, to zasilacz
> by sobie piszczał i piszczał. Nie wiem jak długo - chyba cały czas. Pisk
> jest zbyt denerwujący, żeby sprawdzać, wytrzymałem z minutę. Przypadkowość
> występowania tego pisku pozwala przypuszczać, że to nienormalne, ale u
> kolegi jest to samo (obudowa innej firmy) więc jak? Normalne czy nie? Ktoś
> się z czymś takim spotkał?
Piszczy Ci kiepski wentylator?
-- DooMiniK
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:33:05 MET DST