Autor: Andrzej Bursztynski (____at_pse.pl)
Data: Wed 17 Nov 1999 - 20:21:26 MET
Robert wrote:
>Uwazam, ze jezeli ktos wierzy "Chip"'owi i jeszcze nie oglada produktu przed
>zakupem to powinien udac sie na
>stadion dziesieciolecia, kupic od rosjan karabin konstrukcji Kalasznikowa i
>zafundowac sobie zawartosc magazynka prosto w czache !!!
>Co ci podkusilo aby kupic Philipsa, przeciesz nawet babcia w reklamie mowi :
>:jezeli cos jest do wszystkiego to jest do niczego", a Philips jak wiemy
>robi i bateryjki, i zaróweczki, i latareczki, i zelazeczka, i czajniczki, i
>telewizorki, i sam hu... jeden wie co jeszcze.
>Philps to gowno - wiedza o tym juz przedszkolaki w kazdym przedszkolu na
>swiecie i nie tylko - a jego serwis to jeszcze wieksze gówno !!!!!
>Przekonalem sie o tym juz trzy lata temu gdy kupilem ich nagrywarke, od
>tamtej pory wybieram tylko japonczyki, a zwlaszcza Panasonic'a.
Gratuluję dogłębnej znajomości produktów i serwisu firmy Philipsa, rzeczywiście
ta rada z Kałasznikowem niezła - sam bym tak ze sobą zrobił jakby takie
głupoty wyopisywał -) Pyatnie - które przedszkole o tym wie i czy już
dyplom dostałeś czy na znowu na drugi rok w zerówce zostawili? -))))
A tak serio - miałem CD player Philipsa - zdecydowanie najlepszy
jakościowo z wsyztskich na rynku (doskonałe DSP). Cóż - padł po 1.5 roku,
w ramach rozszerzonej gwarancji dostałem zamiast niego .. nędzny Sony.
Marny dźwięk, ale może się nie zepsuje. Żarówki energooszczędne są ok.
-- Andrzej Bursztynski, My personal opinions are just mine -crossout underlines and replace with first 3 letters of my first name- -zamien trzy podkreslenia na trzy pierwsze litery mojego imienia w adresie-
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:17:57 MET DST