Autor: Moi (Moi_at_w.pl)
Data: Tue 06 Apr 1999 - 21:10:09 MET DST
Dariusz Pakowski (Łódź) wrote in message
<6fqO2.358$EK6.5967_at_news.tpnet.pl>...
>>.............
>> Dlaczego nie mowisz o przerostach zatrudnienia implikujacych
>>zajebiste koszty?
>Dla Ciebie lepiej płacić tym pieprzonym "bezrobotnym", którzy mogliby
>chociażby za sprzątanie miasta się wziąć a nie żyć z naszych podatków.
1. srednia (i najnizsza) pensja w TePSIE jest wyzsza, niz zasilek
2. chcecie zatrudnic 2 miliony bezrobotnych?
>>............
>Wiem co się dzieje na rynku niemieckim. Na rynku polskim, mam
>nadzieję też się poprawi, nie tylko dla Twojego, ale i dla mojego
>dobra.
Niestety, nie bedzie to dobre dla TePSY. Wystepuje tu naturalny
dysonans miedzy dobrem Twoim i Twojej firmy.
>>...........................................
>W pracy przez Internet mogę odbierać tylko pocztę, jeśli jest coś
>służbowego. Poza tym mamy szlaban na wszystkie połączenia
>międzymiastowe i międzynarodowe. A lokalne nasze szanowne
>kierownictwo kontroluje dokładnie. Zadzwoniętrzy razy do domu,
>to mogę jakiejkolwiek premii pomachać na długie miesiące
>(zaznaczam, że nie jest tak wszędzie).
Tak jest w kazdej normalnej firmie. Za rozmowy prywatne
(lub powyzej ustalonego limitu) placa wszyscy pracownicy,
bez wzgledu na funkcje.
>W domu moje zniżki na impulsy, to żona przejada (przedzwania),
>a rachunki i tak ja muszę płacić (i mogę tylko marzyć, że te
>pieniądze do mnie wrócą).
Czy to oznacza, ze nie macie lokalnych rozmow za friko?
Jakie macie znizki (pytam z ciekawosci, nie zlosliwie)?
>Natomiast wobec firmy, nie zwracając uwagi na jej wady jestem
>lojalny, a jeśli zmienię firmę, to tylko dlatego, że konkurencja da
>mi więcej (2 może nawet 4 razy więcej). Ale dokąd będę pracował
>w TP S.A., to będę jej bronił i bronił ludzi, którzy tam pracują.
I za to Cie cenie.
>W interesie TP S.A. (częściowo więc i w moim) leżałoby ciągniecie
>tej dyskusji w nieskończoność bo miliony internautów płaciłyby za
>przerzucanie wątku nie na temat pl.comp.pecet, ale proponuję EOT,
>bo dalsza dyskusja nie ma na razie sensu.
Zawsze sie bede upieral, ze rzeczowe rozmowy na temat kosztow
dostepu do sieci sa wspolna sprawa wszystkich uzytkownikow
Internetu, dopoki nie ma wydzielonej grupy pl.internet-taniej.
>Myślę, że następny raz warto do tematu TP S.A. wrócić w styczniu
>2000r a potem w styczniu 2004r. Gdy te daty nadejdą będziesz
>wiedział dlaczego.
Wiele takich zapowiedzi przezylem i wiem, ze zrywanie kartek
z kalendarza nie zastapi metodycznej liberalizacji skryminalizowanego
rynku telekomunkacji z Polsce.
Pozdrawiam,
Moi
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:24:21 MET DST