Re: Zoltrix FMVSP56i naprawiony! -strona WWW

Autor: Grzesiek Gajewski (gayos_at_polbox.com)
Data: Fri 26 Feb 1999 - 09:49:31 MET


Juliusz napisał(a) w wiadomości: ...
>
>
>Wiesz ty co lepiej ta strone _ZDEJMIJ_ natychmiast, bo ludziom narobisz
>bigosu. Nie wiem czy do konca wszystko jest tak jak narysowales, ale
ten
>transoptor polaczony z gniazdem PHONE sluzy do detekcji sygnalu
dzwonka. To
>ze na sile podtrzymujesz przekaznik w pozycji podpietej do linii to sie
zle
>skonczy. Bo albo jak nie bedziesz podlaczony do internetu to
przychodzaca
>rozmowa w koncu ci rozwali to co idzie do rockwella, albo nawalisz
sobie
>rachunku za telefon, bo sama elektronika nie bedzie w stanie rozlaczyc
>linii.

Wiesz co? ty chyba nie umiesz czytac schematow.
Przekaznik podtrzymuje w pozycji spoczynkowej, poza tym on _TYLKO_ ma za
zadanie odlaczyc gniazdo Phone od linii, podczas gdy modem jest
polaczony
z innym modemem - czyli jestes w internecie.
A co do tego transoptora, to wyraznie zapisalem, ze w Spiricie jest on
podpiety
DO STYKOW SRODKOWYCH.
Po zastosowaniu tej przerobki tak jak opisalem, modem dziala poprawnie
=== jak go naprawilem, to juz go sobie zostawilem i nim sie lacze ===
A najwazniejsze: NARYSOWALEM FRAGMENT SCHEMATU
Jak Ci to pomoze, to narysuje pelny. (potwierdz)

>Na dodatek ludzie z centralami impulsowymi prawdopodobnie nie wybiora
>numeru. Ale najgorszego mozna sie spodziewac jak modem nie jest
polaczony i
>zmienne napiecie walnie w to z cala sila. Moze u ciebie jest niskie,
ale ci
>blizej centrali to odczuja.

O co ci chodzi? Jakie napiecie ma walnac???
przy odlozonej sluchawce mam 47V DC

>Po pierwsze styki sa prawidlowo na moj gust. Winy szukalbym w tym
>tranzystorze Q3 i tym rezystorze w bazie a moze jeszcze wczesniej.
sprawdz
>poziomy przed i za rezystorem co sie dzieje. Ty nie usunales przyczyny
!!!
>
>Zamiast sie zastanowic czemu ten przekaznik sie rozwiera to ty czynisz
>glupoty i wprowadzasz w blad kompletnych lamerow, co narobia glupot
zgodnie
>z zasada owczego pedu.

Na poczatku oczywiscie sprawdzilem przekazniki i lacza one za kazdym
razem
- sprawdzone empirycznie miernikiem ciaglasci

>A moze samo zasilanie kiepsko styka i dodatkowe obciazenie cewka
przekaznika
>powoduje oglupienie elektroniki. Na dodatek chyba jeszcze jakas dioda
>powinna byc na zaciskach cewki przekaznika. Jesli jej brak to z
pewnoscia
>polecial ten tranzystor od przepiec !!!! Tranzystor nie musi sie
zadymic
>zeby przestal dzialac.

jeszcze raz powtarzam - to jest _bardzo_uproszczony_fragment_schematu_

>I wez zgarnij te newsy, bo to sa glupoty, za wyjatkiem tego gdzie
szukac :)
>
>Juliusz

moze bys tak pierwsze sprawdzil na swoim Zoltriksie, i pozniej
wnioskowal?
--------------------
Grzesiek Gajewski
gayos_at_polbox.com



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:15:43 MET DST