Autor: Bartosz Andrzejewski (bandrzej_at_et.put.poznan.pl)
Data: Fri 19 Feb 1999 - 16:40:16 MET
Witek Prytek napisał(a) w wiadomości: ...
>
>Bartosz Andrzejewski napisał(a) w wiadomości: ...
>>
>>Witek Prytek napisał(a) w wiadomości: ...
>>>
>>>Stanislaw Ciszewski napisał(a) w wiadomości: ...
>>>>In article <7aejuv$go$1_at_korweta.task.gda.pl>, Marcin Rutkowski wrote:
>>>>>>Natychmiast zmien firme !! W koncu P w PC to Personal. Jesli
>>>>
>>>>>>Innymi slowy, jesli firma:
>>>>>> * plombuje komputer,
>>>>>> * rosci sobie prawo do formatowania dyskow,
>>>>>> * nie dolacza dokumentacji sprzetu
>>>>>>to nalezy ja olac i znalezc sobie jakas pozadna.
>>>>>Pewnie masz racje - co jednak rozumiesz przez porzadna firme ?
>>>>>Podam przyklad:
>>>>>- plomb nie ma - ale jest zamek, do ktorego nie mam klucza !!!
>>>>>- jak kiedys oddam sprzet do serwisu to zrobie backup !!!
>>>>>- dokumentacji do czesci nie ma i nie bylo !!!
>>>>>- komputer jest klasy 386SX - nazywa sie HP-VECTRA !!!
>>>>>!!! Wychodzi z tego, ze HP to nie jest zbyt "porzadna" firma ???
>>>>>Moim zdaniem nie mozna sie czepiac, ze firma sprzedaje komputer
>>>>>jako "czarna skrzynke" (zaplombowany i bez instrukcji do
>>>>>"zworek") - moze dzieki temu miec kontrole nad tym co sie z tym
>>>>>sprzetem dzieje!
>>>>
>>>>A niech sobie maja kontrole :) Ja wole miec mozliwosc wyciagnac
>>>>sobie z kompa SB16 posiekac nim wazywa, wywalic do kosza i skoczyc
>>>>do sklepu po nowego. I dla radosci jaka daje mi posiadanie takiej
>>>>mozliwosci ja sprzetu zamknietego na klodke nie kupie.
>>>>A na powaznie jak mam wiecej do liczenia i pozycze od kumpla 64M
>>>>to mialbym do serwisu leciec zeby mi wstawili ?
>>>>
>>>>>Nie rozumiem jak mozesz traktowac sprzet za
>>>>>kilka(nascie) tysiecy na rowni z klockami za sto zlotych !?
>>>>>
>>>>Taka mam nature i potrzeby (mam wiecej kart niz slotow na plycie)
>>>
>>>
>>>Masz do tego pelne prawo, ale tracisz rownoczesnie prawo do obciazania
>>>serwisu (sprzedawcy) wina za ewentualne problemy z eksploatacja twojego
>>>sprzetu. I w tym rzecz. Niektorzy by chcieli moc sobie dlubac do
upojenia,
>>a
>>>jak cos sknoca to leca z pretensjami do sprzedawcy "ze sie popsulo :("
>>Albo,
>>>albo. Albo jestes dobry - robisz z pecetem co chcesz i sam odpowiadasz za
>>>skutki swoich dzialan, albo sie na tym nie znasz i wtedy nie zagladasz
>"pod
>>>maske" i nie grzebiesz w konfiguracji. A jak juz cos napsujesz to nie
>>>spodziewaj sie, ze ktos "dla sportu" bedzie ci pomagal.
>>>BTW. Caly czas pisze o problemach wynikajacych z "rozregulowania" peceta
>>>poprzez niefachowe instalowanie roznych komponentow, programow, kart,
>>itp...
>>>Wszelkie uszkodzenia sprzetu na gwarancji musza byc naprawione
>nieodplatnie
>>>i bez marudzenia.
>>
>>
>>Musi sie na rusi ...... Zlozylem juz troche kompow w moim zyciu i uwazam
ze
>>plombowanie kompa to glupota. Owszem jesli cos padnie to i moze zrobia ci
>to
>>nieodplatnie ale jak sobie kupisz nowy modem czy wiecej pamieci to musisz
>>leciec z calym kompem do serwisu i dodatkowo zaplacic za usluge ktora w na
>>90% nie bedzie wykonana tak jak bys sobie tego zyczyl. A co do gwarancji
to
>>kazdy podzespol komputera ma wlasna gwarancje.
>
>
>Masz racje - dlatego wybieraj sprzedawce nieplombujacego pecety.
>BTW. Gwarancja na wiele podzespolow wynosi rok. Na calego peceta czesto
>dostajesz juz 2-3 lata gwarancji - to roznica.
A dlaczego? Bo z elektronika to na ogol tak jest ze jak cos walnie to na
poczatku i dlatego moga dawac gwarancje na 2-3 lata.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:14:26 MET DST