Autor: Stanislaw Ciszewski (stanley_at_only.foo.is.portable)
Data: Tue 16 Feb 1999 - 18:53:39 MET
In article <36cbe2c8.5185355_at_news.tpnet.pl>, Robert Wojciechowski wrote:
>On Sun, 14 Feb 1999 10:59:04 GMT, "Witek Prytek" <jazz_at_czasnaeb.pl>
>wrote:
>
>>Wszelkie pomysly aby "szukac przyczyny awarii" itp, itd sa glupie.
>>Serwisant, ma w maksymalnie krotkim czasie (czas to pieniadz) naprawic
>>uszkodzenie i oddac sprawny sprzet klientowi
>
>odkrylem w kupionym niedawno sprzecie nieprawidlowo zainstalowany
>czytnik DVD - proby jego poprawnej instalacji spelzaly na niczym.
>
>Zadzwonilem do serwisu zeby uzyskac zgode na rozplombowanie sprzeta
>i przelozenie DVD na inny kanal albo zmiane slave na master -
>kategorycznie zabroniono - polecono przeinstalowac winde.
>
Natychmiast zmien firme !! W koncu P w PC to Personal. Jesli firma
nie daje gwarancji na komponenty a tylko na "caly" komputer, to
tylko swiadczy o niej. W koncu skladactwo komputerowe to nie cuda
na kiju tylko rutynowa zabawa z klockami lego do ktorej wystarcza
przeczytanie instrukcji montazu (ktora dobra firma dolacza wraz ze
sprzetem).
Innymi slowy, jesli firma:
* plombuje komputer,
* rosci sobie prawo do formatowania dyskow,
* nie dolacza dokumentacji sprzetu
to nalezy ja olac i znalezc sobie jakas pozadna.
Pozdrawiam,
Staszek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:13:59 MET DST