Autor: Krzysztof Maj (kmaj_at_smok.krakus.top.pl)
Data: Wed 10 Feb 1999 - 00:50:26 MET
We wtorek 09-02-99 16:08 Tałajczyk Piotr napisał:
>no to masz pecha, albo ja i moi kumplowie niesamowite szczęście. mam
>wielu kumpli, którzy mają komputery i nie słyszałem, żeby komus padł
>flop. nie! skłamałbym, o ile sobie przypominam to jedemu padł.
>oczywiście nie neguje tego, że paść może.
Podejrzewam, że Ty i Twoi koledzy niewiele używacie stacji dysków - jest
to o tyle prawdopodobne, że obecnie większość programów jest na CD-
ROM'ach.
U mnie w pececie w ciągu 18 miesięcy padły już dwie stacje dyskietek,
plus jedna u mojego brata. Objawia się to tym, że stacja zaczyna niszczyć
dyskietki (powstają bad sectors) - na początku sporadycznie, później
coraz częściej.
Wszystkie padnięte FDD były "made in China", w tym dwa markowe: jeden
Samsung, drugi Sony.
Wydaje mi się, że spadek cen napędów został okupiony ich trwałością -
niesprawność występuje dopiero po jakimś okresie eksploatacji.
Tymczasem w moim 8-letnim Atari ST ciągle i niezawodnie pracuje jeszcze
oryginalny napęd, tyle że "Japan made". Niestety - jak mi w kilku
sklepach powiedziano - obecnie o kupnie oryginalnego japńskiego napędu
można tylko marzyć.
-- Krzysztof Maj <kmaj_at_smok.krakus.top.pl>
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:11:51 MET DST