Kieszen na HDD - help!

Autor: Adam Adak Kępiński (adak1_at_friko7.onet.pl)
Data: Thu 04 Feb 1999 - 09:42:06 MET


   Pilnie potrzebowalem kieszeni na HDD, wiec kupilem sobie na gieldzie taka
o symbolach RH-10 (grupa krwi ?!?!?). I wszystko było spoko do poki nie
przyszedl do mnie kolega ze swoja - zupelnie inna. Tzn. zlacza z tyly sie
zgadzaly wiec powinna chodzic. Wpycham ja do kompa, przekrecam kluczyk a tu
g....! Swieci sie tylko pomaranczowa dioda! Wiec wsadzilem jego dysk do
mojej kieszeni i potem do kompa, a tu znowu zamiast przyzwoicie swiecacej
sie diody, tylko ta glupia pom. Ale pomyslalem - "mam cie brachu" -
"padles!" No wiec dla pewnosci wsadzilem tym razem moja kieszen z moim
dyskiem. Co sie stalo? Pomaranczowa dioda i oszywiscie dysk nie dziala!
   Wiec poszedlem do sasiada ktory sie urodzil z kieszenia w reku i pytam co
moge zrobic? On powidzial ze kieszen padla, ale on mi moze odlutowac kilka
rzeczy z tylu z tej ramki, i bedzie ok (no oprocz zabezpieczen - trzeba
bedzie bardziej uwazac). Zrobil mi to i rzeczywiscie dziala. Bez problemu!
Teraz czekam tylko na mojego ukochanego kolege z jego dyskiem i kiesznia i
martwie sie czy mi to znowu kieszeni nie rozwali.
   No bo co jest - na kieszen wydalem 52 zl + 12 zl na sasiada (sam sobie
odlutowac nie moglem, bo ja sie tak znam ze chyba by w niej same dziury
zostaly!), a jeszcze jak przyjdzie kumpel i znowu mi zepsuje to ja sie chyba
zalamie!
   To co, on ma niszczaca kieszen i ona dziala tylko u niego???
   Jaka kupic kieszen ktora by byla dobra i bez przerabiania chodzila???
Sorx za przynudzanie ale musialem wam wyjawic cala istote swego problemu...
;)
Pozdro,
mł. pilarz Adam Adak BassMan Kępiński also known as Dżemik & Kempasso
   adak1_at_friko7.onet.pl
or if it is impossible to connect choose
   adak_at_kki.net.pl
   ICQ UIN: 21284055



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:10:09 MET DST