Re: Tajemnica pliku explorer.exe(W95)

Autor: Mr. Boss (info_at_stamar.com.pl)
Data: Mon 18 Jan 1999 - 08:39:28 MET


Marcin Frankowski napisał(a) w wiadomości:
<01be429d$4c39aee0$938760cb_at_locxvcym>...
>
>
>Xylodius <xylodius_at_prodigy.net> wrote in article
><77u2sq$62ho$1_at_newssvr04-int.news.prodigy.com>...
>> Explorer.exe to powloka systemu, wiec winda
>> nie pozwoli ci z nim zrobic absolutnie nic, z kopiami
>> tez. Wyjdz do czystego DOSa i tam czysc explorer.exe
>>
>Tylko, że to nie tłumaczy wcale, dlaczego jemu nie udało się nic zrobić z
>kopią explorer.exe na dyskietce. To może być związane z tym wirusem (który
>zresztą w tym wypadku siedzi w pamięci - jeżeli nie został przedtem
>załatwiony jakimś programem np. KILL_CIH Symanteca odpalanym z dyskietki).
>Moim zdaniem z uwagi na charakter wirusa należy odpalić windę z dyskietki
>startowej i dopiero wtedy czyścić.
>

Jak dla mnie, a uswałem tego wirusa ze swojego compa, to wystarczy uzyc
programu anytwirusowego dzialajacego pod dos-em, ktory wyczysci najpierw
pamiec, a nastepnie usunie wszystkie zainfekowane pliki. Programow tego typu
jest duzo na kompaktach z roznymi pismami.

Mr. Boss
>--
>Marcin
>(uwaga: adres w nagłówku jest antyspamowy, poprawny to marcinf_at_strip.net.nz
>)
>>
>>
>> loslauer wrote in message <01be425d$c9f019e0$LocalHost_at_default>...
>> >Podczas usuwania wirusa W95.cih napotkałem pewien problem.Mianowicie
>> >podczas pracy Windowsa usunięcie wirusa(a nawet samego pliku) z tego
>pliku
>> >jest niemożliwe,gdyż pracuje on równolegle z windows.Gdy podjąłem się
>> >usunięcia tego pliku w dosie okazało sę,że dos owszem po poleceniu dir
>> >wyświetla jego nazwę,lecz nie jest w stanie wykonać jakiejkolwiek
>operacji
>> >na nim(zmiana nazwy,usunięcia).Ten plik musi mieć jakieś dziwne
>> >właściwości,gdyż nawet po skopiowaniu go na dyskietkę zachowywał się tak
>> >samo.Z góry dzięki za każdą poradę
>> >loslauer_at_friko2.onet.pl
>> >
>>
>>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:06:10 MET DST