Autor: A. Bigor (zbyfek_at_pertus.com.pl)
Data: Fri 15 Jan 1999 - 02:25:03 MET
>> Ad1) Oczywiście, śrubokrętem przeniesiesz ścieżkę 0.25 u.
>> Później sam dolutujesz kilka tranzystorów i diod i pójdzie na 800
MHz...
>Czyli tak samo, jak przekonywanie Celeronow do pracy w parach. Nic nowego
Tylko skąd wziąć do tego mikroskop?
>Jakim cudem wykryjesz, czy procesor jest podkrecony, czy nie? Pomijajac
>Celerona, bo tam akurat nie stanowi to problemu. Ale zasugeruj np. jak
>odroznic programowo i166 podkreconego na 233 od oryginalnego i233...
Aaa... Nigdy więcej nic nie powiem, jeśli nie będę znał adresu.
A wiem, że gdy rozpoczęła się fala masowego podkręcania
(wraz z szybszymi pentium), intel odgrażał się, że ma oprogramowanie
pozwalające wykryć, czy procesor był pokręcany.
>> Ad2) A jeśli ten ROM jest tak delikatny, że niszczy go zbyt wysokia
>> temperatura? Zaprojektowanie i wykonanie takiej warstwy
>Radiator + wiatrak + silikon zalatwi sprawe, jak zwykle zreszta :)
Czekam na obniżenie cen przez KryoTecha...
>> nie jest niemożliwe. Poza tym powiedz mi, skąd procesor wie,
>> jaki sobie ustawiłeś mnożnik? A goście z intela potrafili to
zablokować!
>Odczyt sygnalow z odpowiednich nozek/pinow. Blokada polega na tym, ze
>procesor te sygnaly olewa, uzywajac wlasnych ustawien. A myslales, ze jak
>to dziala?
Zaraz, zaraz... No właśnie: "procesor te sygnały olewa". Jakim prawem?
;-)
Bo są tu chyba tylko dwa wyjścia: fizycznie odłączona nóżka albo
odpowiednio zbudowane jądro.
Pozdrówka,
A. Bigor (zbyfek_at_pertus.com.pl)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:05:17 MET DST