Re: Postęp techniczny a ogólne schorzenie na umyśle...

Autor: Tomasz Holdowanski (mordazy_at_USUN-TO.friko2.onet.pl)
Data: Thu 07 Jan 1999 - 18:41:28 MET


>Heh... co racja to racja...
>Katmai, RAMBUS, fsb200, UDMA66 - i to juz pewnie w tym roku...
>Dla mnie styka P200MMX i nie mam zamiaru wystrzelic sie na Ksiezyc ;)
>
>pozdrowienia
>
>P.S. Ostatnio ludzie kupuja kompy jak wsciekli :O zeby jeszcze sie choc
>troche
> poduczyli. Szlak moze trafic gdy jakis gosciu placze, ze mu komp
>padl
> a sierota jedna po prostu IO.SYS z dysku skasowala. PARANOJA...

Mialem niedawno dokladnie taki przypadek :-) Dwoni do mnie stara
znajoma i skamle, ze jak zrobila porzadek na dysku, to jej komp
przestal dzialac. Myslalem ze skonam ze smiechu, jak zobaczylem efekty
tego sprzatania - wszystkie pliki systemowe plus jeszcze kilkaset
innych wrzucone do jednego katalogu "no bo jej przeszkadzaly, okienko
dysku brzydko wygladalo, to _spakowala_ no i teraz nie moze sie nawet
:-))) z Internetem polaczyc"... To smutne, ale coraz wiecej widze
wokol siebie ofiar losu, ktore rwa sie do interku, a nie umieja
poruszac sie po wlasnym dysku.
Pozdrawiam,
Mordazy von BinHex.

Odpowiadajac USUN-TO. z mojego adresu. Albo...

               mailto:mordazy_at_polbox.com
        ZAWSZE JEST JESZCZE NADZIEJA
        NA OGOLNOSWIATOWY KATAKLIZM.

--
Serwis RUBIKON - http://rubikon.pl - 020 92 47


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:04:10 MET DST